Co zaśpiewać na Mszy? XXII niedziela zwykła, rok C

W dzisiejszej Ewangelii Pan zaprasza do „ostatniego rzędu”. Ale nie dlatego, że nie widzi w nas wartości, że chce nas zepchnąć na margines, ale dlatego, żeby pokazać że pokorne i ciche życie też ma wartość.

Wielu z nas boryka się z niskim poczuciem własnej wartości, z brakiem akceptacji. Dlatego wybieramy pierwsze miejsca. Lubimy być chwaleni, zauważeni, wyróżnieni, bo to jest coś, co pozwala nam się czuć dobrze (proszę nie myśleć, że kogoś oceniam. Piszę te słowa przez pryzmat swoich własnych doświadczeń). W dzisiejszej Ewangelii Pan zaprasza do „ostatniego rzędu”. Ale nie dlatego, że nie widzi w nas wartości, że chce nas zepchnąć na margines, ale dlatego, żeby pokazać że pokorne i ciche życie też ma wartość. Sam przez 30 lat prowadził życie ukryte i takiej formie życia nadał wartość. Jest Bogiem, który nie tylko mówi żyj pokornie, skromnie, ale sam daje przykład takiego życia: od Betlejem przez uniżenie Golgoty, aż do pozostania z nami w małym kawałku chleba. Trudna będzie dla mnie liturgia tej niedzieli, bo nie jest łatwo być pokornym i zajmować ostatnie miejsce, ale będę prosił Pana o dar pustych rąk, żeby umieć nic nie posiadać, zajmować ostatnie miejsca, nie czekać na pochwały, a mimo to być szczęśliwym, bowiem odpłatę otrzymam przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych. Mała dygresja: w czwartek łódzką wspólnotę oo. Karmelitów nawiedziły relikwie św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Poproszono mnie, żebym grał na mszach podczas nawiedzenia. Przeor poprosił również, żebym wykonywał pieśni skomponowane do słów św. Teresy. Te teksty mnie powaliły. Św. Teresa jest mistrzem pokory: moją radością jest być małą, bo gdy upadał w drodze mej tym łatwiej jest mi prędko wstać. Jezus bierze mnie w ramiona Swe. Przytulam się do Jego Serca, mówię, że wszystkim dla mnie jest.

Wejście: Miłosierny Pan i łaskawy (Niepojęta Trójco I)

Antyfona na wejście: Panie, zmiłuj się nade mną, bo nieustannie wołam do Ciebie. Tyś bowiem, Panie, dobry i łaskawy, pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają. Ps 86 (85), 3.5.

Przygotowanie darów: Bądźmy pokorni (Niepojęta Trójco II)

Od pokory wszystko się zaczyna. Żyjąc pokornie będę umiał z miłością patrzeć na moich braci, nawet ubóstwo będzie bogactwem.

O Jezu cichy i pokorny (Taize)

Biskup Grzegorz Ryś podczas liturgii święceń braci dominikanów mówił by nowo wyświęceni kapłani przeżywali swoje kapłaństwo zasłuchani w Serce Jezusa. Ja chce tak przeżywać swoje życie: przy Sercu Jezusa. Dlatego w dzisiejszej liturgii będę prosił: uczyń serce me według Serca Twego.

Komunia: Skosztujcie i zobaczcie (Siedl., Niepojęta Trójco I lub II) Antyfona na komunię: Jakże jest wielka dobroć Twoja, Panie, którą zachowałeś dla bogobojnych. Ps 31 (30), 20.

Dobroć Pana najpełniej objawia się w Eucharystii. Przyjmując dziś Jego Ciało rozkoszujmy się Jego dobrocią, pomyślmy o tym, że skoro Pan jest dla nas dobry to znaczy, że dobrze o nas myśli, dobrze nas karmi, przygotował dla nas dobre życie. On po prostu nas kocha.

Uwielbienie: Gloria Tibi Domine (Niepojęta Trójco I) Laudate omnes gentes (Taize) Uwielbiajmy Pana. Prosto i bez zbędnych słów.

Zakończenie: Daj mi, o Panie

Życie w pokorze to życie z łaski i w łasce Pana, to umiejętność stawania przed Jezusem z pustymi rękoma. Dlatego proponuję zakończyć liturgię ostinatem, w którym prosimy o doświadczenie łaski. Złóżmy w Panu całą nadzieję, a On sam będzie troszczył się o nas.

Zobacz także