O Komunii Świętej pod obiema postaciami słów kilka…

Uczestnicząc jakiś czas temu w pewnej Mszy zacząłem zastanawiać się nad takim oto problemem.

Pamiętamy, że udzielanie Komunii Świętej pod dwiema postaciami może mieć miejsce przez jedną z 4 form:

1. Przez bezpośrednie picie Krwi Pańskiej z kielicha po przyjęciu Ciała Pańskiego

2. Przez spożycie Krwi Pańskiej przez srebrną rurkę z kielicha po przyjęciu Ciała Pańskiego

3. Przez przyjęcie Krwi Pańskiej łyżeczką po przyjęciu Ciała Pańskiego

4. Przez zanurzenie - tj. Ciało Pańskie z Krwią Chrystusa, jako hostia po zanurzeniu w winie.

Najpowszechniejszą w Polsce formą w odniesieniu do wiernych świeckich jest ta ostatnia. I właśnie - powszechnie już zaczęło się używać do udzielania pod dwiema postaciami Komunii Świętej naczyń "specjalnych" - takich puszek zawierających wewnątrz kielich - aby do komunikowania pod obiema postaciami poprzez zanurzenie potrzebny był już tylko jeden a nie jak normalnie jest wymagane dwóch szafarzy.

Mam na myśli naczynia takie, jak to:


http://img.ec24h.pl/ddewocjonaliaopio/tmp/a/6/e/8/kielich-do-komunii-pod-dwiema-postaciami-c6fe.300x500.jpg


Tymczasem analizując znane mi dokumenty tyczące się tej sprawy, zauważyłem, że gdy mowa o Komunii Świętej pod dwiema Postaciami w formie przez zanurzenie - zawsze koniecznych jest według dokumentów dwóch szafarzy - np. kapłan i diakon, czy kapłan i akolita itp.

Z jednej strony taka forma Komunii Świętej wymaga specjalnego duszpasterstwa wiernych - aby zdawali oni sobie sprawę z tego, iż w sensie łask sakramentalnych komunia pod dwiema postaciami w żaden sposób nie różni się od tej pod jedną postacią. Ta pierwsza jest jednak pełniejsza w sensie symbolicznym - jako znak. I tu znów jest schizofrenia. Bo skoro komunia pod dwiema postaciami podkreśla  pełnię tylko przez znak - to odbywa się to między innymi dzięki temu, że wierni widzą dwie osoby rozdzielające komunię - jedną z puszką/pateną z Ciałem Pańskim - i drugą z kielichem z Krwią Pańską. Tymczasem taka "kombinowana" puszka z małym kielichem w środku skutecznie tę symbolikę dwóch postaci moim zdaniem niszczy.

W końcu konieczność podwojonej ilości szafarzy Komunii Świętej - do jej rozdzielania pod dwiema postaciami przez zanurzenie - niejako samoistnie ogranicza praktykowanie tej formy do większych uroczystości - i słusznie - nie może bowiem forma uroczysta przez spowszednienie stać się zwykłą.

I tak na kanwie tych przemyśleń zastanawiam się (i jednocześnie zadaję poniżesz pytania P. T. komentującym), na podstawie jakich przepisów stosuje się naczynia 'kombinowane' do udzielania Komunii Świętej pod dwiema postaciami? Czy jest to tylko polska praktyka? Czy prawne jest udzielanie takiej Komunii przez jednego szafarza? Czy podzielacie moje zdanie, że niszczy to pewną symbolikę?

Uczestnicząc jakiś czas temu w pewnej Mszy zacząłem zastanawiać się nad takim oto problemem.

Pamiętamy, że udzielanie Komunii Świętej pod dwiema postaciami może mieć miejsce przez jedną z 4 form:

1. Przez bezpośrednie picie Krwi Pańskiej z kielicha po przyjęciu Ciała Pańskiego

2. Przez spożycie Krwi Pańskiej przez srebrną rurkę z kielicha po przyjęciu Ciała Pańskiego

3. Przez przyjęcie Krwi Pańskiej łyżeczką po przyjęciu Ciała Pańskiego

4. Przez zanurzenie – tj. Ciało Pańskie z Krwią Chrystusa, jako hostia po zanurzeniu w winie.

Najpowszechniejszą w Polsce formą w odniesieniu do wiernych świeckich jest ta ostatnia. I właśnie – powszechnie już zaczęło się używać do udzielania pod dwiema postaciami Komunii Świętej naczyń "specjalnych" – takich puszek zawierających wewnątrz kielich – aby do komunikowania pod obiema postaciami poprzez zanurzenie potrzebny był już tylko jeden a nie jak normalnie jest wymagane dwóch szafarzy.

Mam na myśli naczynia takie, jak to:

http://img.ec24h.pl/ddewocjonaliaopio/tmp/a/6/e/8/kielich-do-komunii-pod-dwiema-postaciami-c6fe.300×500.jpg

Tymczasem analizując znane mi dokumenty tyczące się tej sprawy, zauważyłem, że gdy mowa o Komunii Świętej pod dwiema Postaciami w formie przez zanurzenie – zawsze koniecznych jest według dokumentów dwóch szafarzy – np. kapłan i diakon, czy kapłan i akolita itp.

Z jednej strony taka forma Komunii Świętej wymaga specjalnego duszpasterstwa wiernych – aby zdawali oni sobie sprawę z tego, iż w sensie łask sakramentalnych komunia pod dwiema postaciami w żaden sposób nie różni się od tej pod jedną postacią. Ta pierwsza jest jednak pełniejsza w sensie symbolicznym – jako znak. I tu znów jest schizofrenia. Bo skoro komunia pod dwiema postaciami podkreśla  pełnię tylko przez znak – to odbywa się to między innymi dzięki temu, że wierni widzą dwie osoby rozdzielające komunię – jedną z puszką/pateną z Ciałem Pańskim – i drugą z kielichem z Krwią Pańską. Tymczasem taka "kombinowana" puszka z małym kielichem w środku skutecznie tę symbolikę dwóch postaci moim zdaniem niszczy.

W końcu konieczność podwojonej ilości szafarzy Komunii Świętej – do jej rozdzielania pod dwiema postaciami przez zanurzenie – niejako samoistnie ogranicza praktykowanie tej formy do większych uroczystości – i słusznie – nie może bowiem forma uroczysta przez spowszednienie stać się zwykłą.

I tak na kanwie tych przemyśleń zastanawiam się (i jednocześnie zadaję poniżesz pytania P. T. komentującym), na podstawie jakich przepisów stosuje się naczynia 'kombinowane’ do udzielania Komunii Świętej pod dwiema postaciami? Czy jest to tylko polska praktyka? Czy prawne jest udzielanie takiej Komunii przez jednego szafarza? Czy podzielacie moje zdanie, że niszczy to pewną symbolikę?


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Łukasz Wolański

Łukasz Wolański na Liturgia.pl

Chemik-biotechnolog. Pasjonat teologii, liturgista-praktyk. Czas dzieli między Legnicę i Wrocław. Szczęśliwie żonaty.