ś.p. Stanisław Krysztopa MIC (1963-2015) – in memoriam

Tym razem z cyklu "Wakacje i eschatologia". Przedwczoraj zginął w wypadku samochodowym mój współbrat i kolega kursowy ks. Staszek Krysztopa, miał 52 lata, ostatnio pracował w Lublinie w naszej parafii, przedtem przez wiele lat był proboszczem w Elblągu. Nawet nie będę na pogrzebie Staszka, bo dziś wieczorem wyruszam do Łeby, gdzie przez tydzień będę głosił rekolekcje i w tym czasie nie wyrwę się stamtąd. "Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie" (Łk 12, 35) - to się ma prawo stać w każdym czasie, nawet na progu lata. "Od nagłej a niespodziewanej śmierci zachowaj nas, Panie" - to jest modlitwa nie o zachowanie od takich wypadków a o nasze nawrócenie. Jeśli świadomie żyję każdego dnia w relacji z Chrystusem, żadna śmierć nie jest nagła czy niespodziewana, nawet taka jak Staszka czy w kwietniu Piotrka Smolińskiego. A że Staszka brakuje i będzie brakować, to zupełnie osobna sprawa. Tutaj jest więcej o nim na naszej mariańskiej stronie: http://www.marianie.pl/index.php?page=nowosci&id=1411 Niech Pan będzie uwielbiony przez życie, posługę i śmierć Staszka. Staszku, dzięki za wszystko! Niech Aniołowie zawiodą cię do raju! Requiem aeternam dona ei, Domine, et lux perpetua luceat ei. Requiescat in pace. Amen.

Tym razem z cyklu „Wakacje i eschatologia”. Przedwczoraj zginął w wypadku samochodowym mój współbrat i kolega kursowy ks. Staszek Krysztopa, miał 52 lata, ostatnio pracował w Lublinie w naszej parafii, przedtem przez wiele lat był proboszczem w Elblągu. Nawet nie będę na pogrzebie Staszka, bo dziś wieczorem wyruszam do Łeby, gdzie przez tydzień będę głosił rekolekcje i w tym czasie nie wyrwę się stamtąd. „Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie” (Łk 12, 35) – to się ma prawo stać w każdym czasie, nawet na progu lata. „Od nagłej a niespodziewanej śmierci zachowaj nas, Panie” – to jest modlitwa nie o zachowanie od takich wypadków a o nasze nawrócenie. Jeśli świadomie żyję każdego dnia w relacji z Chrystusem, żadna śmierć nie jest nagła czy niespodziewana, nawet taka jak Staszka czy w kwietniu Piotrka Smolińskiego. A że Staszka brakuje i będzie brakować, to zupełnie osobna sprawa.

Tutaj jest więcej o nim na naszej mariańskiej stronie:

http://www.marianie.pl/index.php?page=nowosci&id=1411

Niech Pan będzie uwielbiony przez życie, posługę i śmierć Staszka.

Staszku, dzięki za wszystko! Niech Aniołowie zawiodą cię do raju!

Requiem aeternam dona ei, Domine, et lux perpetua luceat ei. Requiescat in pace. Amen.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Maciej Zachara MIC

Maciej Zachara MIC na Liturgia.pl

Urodzony w 1966 r. w Warszawie. Marianin. Rocznik święceń 1992. Absolwent Papieskiego Instytutu Liturgicznego na rzymskim "Anselmianum". W latach 2000-2010 wykładał liturgikę w WSD Księży Marianów w Lublinie, gdzie pełnił również posługę ojca duchownego (2005-2017). W latach 2010-2017 wykładał teologię liturgii w Kolegium OO. Dominikanów w Krakowie. Obecnie pracuje duszpastersko w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Bazylianówka w Lublinie. Ponadto jest prezbiterem wspólnoty neokatechumenalnej na lubelskiej Poczekajce, a także odprawia Mszę św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego w rektoralnym kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Staszica w Lublinie....