Chrześcijański art-world…

Tegoroczne roraty sprowokowały mnie do refleksji nad prawdziwością świata. Zatem, o niej dzisiaj w kilku słowach. Moim celem nie jest próba ponownego rozniecenia "sporu o istnienie świata", lecz zaproszenie do tego, by zwrócić uwagę na rzeczywistość, w której się poruszamy, i którą - mniej lub bardziej świadomie - tworzymy.

Okazuje się, że w liturgii można obejść się bez elektrycznych świateł i lampionów na baterie, że nie jesteśmy skazani na plastikową rurę imitującą paschał, poliestrowe, ociekające kiczem ornaty, czy kadzidło przypominające zapach dymu z wypalanego pastwiska. Nie nawołuję w tym miejscu do tego, byśmy – jak amisze z Pensylwanii – zrezygnowali z dobrodziejstw współczesności; chodzi mi raczej o to, by uświadomić sobie, jak bardzo sztuczny świat wkroczył w nasze życie, ze wszystkimi tego konsekwencjami…

Liturgia bowiem nie jest "odgrywaniem sztuki", w której umiejętnie wykorzystuje się rekwizyty. W niej każdy detal ma swój sens i swoją wymowę. Bo i Chrystus wkroczył w ciemność – nie taką, którą możemy sobie jedynie wyobrazić, lecz prawdziwą i do cna realną.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Dominik Jurczak OP

Dominik Jurczak OP na Liturgia.pl

dominikanin, wicedyrektor "Ecclesia orans", wykładowca w Papieskim Instytucie Liturgicznym „Anselmianum” oraz na Papieskim Uniwersytecie „Angelicum” w Rzymie, przewodniczący Międzynarodowej Komisji Liturgicznej Zakonu Kaznodziejskiego, członek Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego Archidiecezji Krakowskiej, dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego w latach 2016-2019.