Czekając na jutrzenkę

Do świtu jeszcze sporo czasu, zasnać raczej nie zdołam... więc wstawiam hymn o Niepokalanej, z dawnego brewiarza, na 11 II, dzień NMP z Lourdes, który kiedyś próbowałem tłumaczyć.

Jutrzenko, co słońce poprzedzasz,
Tyś łaski radosną zwiastunką.
W ciemnościach Twój lud, o Dziewico,
Z pokorą pomocy Twej wzywa.

Choć rzeka o falach wzburzonych
Swym nurtem zatrwożyć potrafi,
Gdy Arka Przymierza przechodzi,
W spokojny się strumień zamienia.

Spalona i zeschła jest ziemia,
Lecz łaską zroszona Ty jesteś;
Gdy mokre jest całe klepisko,
Nietknięta Ty jedna zostajesz.

Podnosi swój łeb wąż przebiegły,
Truciznę złowrogą wypluwa;
Zwycięska Ty zawsze, Dziewico,
Złość jego i pychę podepczesz.

O Matko łaskawa, spójrz na nas,
Modlitwę i łzy nasze przyjmij.
Przed Tobą, o Pani, drży piekło:
Od wrogów nas wybaw podstępnych.

Niech będzie Ci chwała, o Jezu,
Zrodzony przez Pannę przeczystą,
I Ojca wraz z Duchem ożywczym
Na wieki niech wielbi świat cały. Amen.

 


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Marcin L. Morawski

Marcin L. Morawski na Liturgia.pl

Filolog (ale nie lingwista) o mentalności Anglosasa z czasów Bedy. Szczególnie bliska jest mu teologia Wielkiej Soboty. Miłośnik Tolkiena, angielskiej herbaty, Loreeny McKennitt i psów wszelkich ras. Uczy greki, łaciny i gockiego. Czasami coś tłumaczy, zdarza mu się i wiersz napisać. Interesuje się greką biblijną oraz średniowieczną literaturą łacińską i angielską. Członek International Society of Anglo-Saxonists, Henry Bradshaw Society.