Czy celebrans lubi śpiewać?
Bardzo piękne dla mnie jest to, że każda liturgia ma swój własny charakter muzyczny, związany z kanonem melodii, jakich używa celebrans. Że zaledwie parę słów wyśpiewanych przez kapłana wystarcza, żeby z zamkniętymi oczami można się było zorientować, czy należą one do liturgii prawosławnej, katolickiej czy innej.
Oczywiście chodzi mi o melodie na stałe związane z liturgią, np. mel. prefacji, kolekty itp., nie o pieśni. Dlatego marzy mi się, żeby Msze Święte były w jak największym stopniu przez celebransów śpiewane. No i jak najpiękniej, tak, żeby śpiew był konkurencyjny wobec mowy pod względem zrozumiałości przekazu.
Taka dobrze zaśpiewana prefacja: mocnym głosem, ze zrozumieniem i aktywną sugestywną narracją jest dla mnie doświadczeniem wprost porywającym, doskonale angażującym w jej treść. Zawsze jestem bardzo zawiedziona kiedy po zaśpiewanym "goodne to i sprawiedliwe" dalsza część prefacji jest mówiona. A tam są zawsze najpiękniejsze słowa. Zastanawiam się, dlaczego tak rzadko celebransi śpiewają. Może czują się niepewnie wokalnie? Może nie wierzą w skuteczność przekazu śpiewu?
Niektórzy uważają, że śpiew w liturgii z założenia jest gorszy od recytacji, bo mniej czytelny, ale moim zdaniem to zależy od wykonania. Mnie bardziej porywa dobrze zaśpiewana modlitwa niż dobrze wypowiedziana.
Poza tym wyczuwam olbrzymi potencjał uspójnienia i ożywienia liturgii w śpiewaniu jak największej jej części. Taka moc jednoliości chorałowej, ogarniającej całą Mszę Świętą. Piękno porywa do modlitwy.
Dostarczamy wartościowe treści?
Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.
Zobacz także
-
Śpiew Ewangelii – 4 niedziela Wielkiego Postu, rok B
Nie wystarcza, żeby w czasie liturgii Słowo Boże było przeczytane, ma być ono uroczyście głoszone,... więcej
-
W marcu drugie seminarium z cyklu „Konsekrować...
Rozpoczął się marzec, a to oznacza, że wielkimi krokami zbliża się drugie spotkanie z cyklu „Konsekrować świat” – Fundacja... więcej
-
Śladami katechumenów: Egzorcyzmy – uwolnienie człowieka spod...
W kulturze XX i XXI wieku egzorcyzmy budzą powszechne zainteresowanie. Świadczą o tym liczne książki,... więcej
-
10 mar
Wiara z YouTube’a. Czy Kościół potrzebuje influencerów? (spotkanie ONLINE)
Wrocławskie duszpasterstwo akademickie Dominik zaprasza na cykl spotkań OPen! W środę… więcej
-
15 mar
W marcu drugie seminarium z cyklu „Konsekrować świat”
Rozpoczął się marzec, a to oznacza, że wielkimi krokami zbliża się drugie spotkanie… więcej
Urszula Rogala
Absolwentka Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie (specjalność: kompozycja). Komponuje utwory solowe, kameralne, chóralne i orkiestrowe, a także muzykę filmową i liturgiczną. Jej kompozycje były wielokrotnie wykonywane w kraju i za granicą, między innymi podczas paru edycji Uczniowskiego Forum Muzycznego (m.in. w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego), podczas cyklu koncertów symfonicznych w ramach projektu Nova Hereditas, na wielu koncertach w Akademii Muzycznej im. F. Chopina, a także podczas koncertu członków orkiestry Opéra Royal de Wallonie (Belgia). Od wielu lat śpiewa i dyryguje w scholach parafii oo. Dominikanów na Służewie w...