III Niedziela Przygotowania Paschalnego

Orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI na Wielki Post (fragment)

Prośba Jezusa do Samarytanki: „Daj mi pić” (J 4,7), która przekazana zostaje w liturgii trzeciej niedzieli, wyraża uczucie Boga do każdego człowieka i pragnie wzbudzić w naszym sercu pragnienie daru „wody, który tryska ku życiu wiecznemu” (w. 14): jest to dar Ducha Świętego, który czyni z chrześcijan „prawdziwych czcicieli”, którzy modlą się do Ojca „w duchu i prawdzie” (w. 23). Tylko ta woda może ugasić nasze pragnienie dobra, prawdy i piękna! Tylko ta woda, dana nam przez Syna, nawadnia pustynie niespokojnej i nienasyconej duszy, dopóki ta „nie spocznie w Bogu”, zgodnie ze słynnymi słowami świętego Augustyna.

*****

Mój pobyt na misjach się nieco przedłużył, ale był to czas bardzo niezwykły i bogaty w dokonujące się wydarzenia. Minął kolejny tydzień naszej wędrówki po pustyni w kierunku świętej góry Paschy. Z każdym dniem jesteśmy bliżej, ale z każdym dniem również jesteśmy słabsi, bo taka podróż w ciężkich warunkach odbiera siły. Myślę, że skończył się też czas na udawanie i symulowanie. Jeżeli szczerze wędrujemy od początku, krok za krokiem, wczytując i wsłuchując się w słowo Boże to myślę, że w wielu sercach dokonało się już sporo.

Dziś Jezus chce dać nam na naszą wędrówkę niezwykły dar w postaci wody. Ten, kto choć raz poczuł pragnienie z powodu braku wody, docenia jak wielkim ona jest darem. Tym bardziej jej wartość docenia się na terenach pustynnych, gdzie słońce nie oszczędza swego ciepła i żaru. On, Zbawiciel, bo takie dziś słyszymy wyznanie w ewangelii, stroskany naszym trudem ofiaruje coś najcenniejszego, wodę życia, czyli Siebie samego. On chce nasycić nasz głód i nasze pragnienie nie czymś chwilowym, czasowym, ale darem na życie wieczne. Potrzebny jest jednak głód i pragnienie. Muszę pragnąć, by chcieć być nasyconym.

Dziś katechumeni przeżywają swoje pierwsze skrutinium, czyli wsłuchiwanie się w słowo Boże, katecheza i uroczysty egzorcyzm, które mają ich uzdolnić do odrzucenia grzechu, a przyjęcia Bożej łaski. Oto, ci którzy są spragnieni tej wody najbardziej, a nim ją zaczerpną zanurzą się w niej, by zrzucić z siebie starego człowieka i przyoblec się w nowego. Nim nasycą się wodą, ona ich pochłonie i na nowo zrodzi. Piękny to dla nich czas, módlmy się za nich!

I druga myśl na naszą wędrówkę. Po wielu moich refleksjach, dyskusjach i uczestnictwa w liturgii sprawowanej w różnoraki sposób. Po pobycie na misjach w okolicach Iławy, a widziałem tam proboszcza, kościelnych i wiernych, którzy na liturgii takie rzeczy wyprawiali, że przechodzi to wszelakie pojęcie. Zasłuchując się w dzisiejszą ewangelię zrodziło się w moim sercu marzenie. Marzę, by kiedyś w końcu ucichły dyskusje dotyczące nadużyć i stanu idealnego w liturgii, by odłożyć wszelkie przepisy liturgiczne, a wszyscy w końcu zrozumieli w Czym uczestniczą i Kogo spotykają, słuchają, spożywają. Gdy ucichną dyskusje o tym jak należy klękać i trzymać ręce, a ile razy okadzać. I nastaną czasu nie "wolnej amerykanki" i "róbta co chceta", ale czasy, gdy my przychodząc, by uczestniczyć w liturgii rzeczywiście zapragniemy oddawać cześć Bogu w duchu i w prawdzie. Nie odrzucam prawa i przepisów liturgicznych, ale pragnę, by ci którzy uczestniczą w liturgii kierowali się nie prawem litery ale prawem serca, prawem miłości. Tak po prostu jak pierwsi chrześcijanie. Za tym tęsknie i takie mam marzenie.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Marek Krzyżkowski CSsR

Marek Krzyżkowski CSsR na Liturgia.pl

Prezbiter, redemptorysta. Obecnie posługuje w Szczecinie. Główne zainteresowania: liturgia (szczególnie liturgia Triduum Paschalnego), teologia liturgii. Blog: http://marekcssr.blog.deon.pl. Kanał na youtube: https://www.youtube.com/channel/UCbaktzKhbO-naAWhz7dQAGQ