Jutro Niedziela: II niedziela Adwentu roku C
Bo zawsze jest wyjście. Dzisiejsza Liturgia Słowa mówi o nim aż w trzech sytuacjach. Izajasz mówi o wyjściu dla tych, którzy są pogrążeni w smutku. Jerozolima – zhańbiona niewiasta, porzucona przez męża, która straciła swe dzieci – doświadczy odmiany losu.

Paweł mówi o wyjściu dla tych, którzy ustają w połowie drogi. Z Pokusą acedii – czyli przekonania: nie dotrę do celu, jaki założyłem, jaki stawia przede mną Bóg, bo nei mam już sił, a droga jeszcze daleka – mierzą się ludzie wszystkich czasów. Ten, który zapoczątkował… dobre dzieło, dokończy go – przekonuje Paweł.
Ewangelia mówi o wyjściu dla tych, którzy chodzą drogami grzechu. Jan Chrzciciel głosi na pustyni chrzest na odpuszczenie grzechów.
Niezależnie od tego, czy przygniata nas cierpienie zhańbienia, czy brak sił w realizacji celów, czy też po prostu nasz grzech – zawsze jest wyjście. Jeśli brak ci sił, pokaże je Słowo.
Cały artykuł można przeczytać w serwisie Stacja7.pl.
Dostarczamy wartościowe treści?
Zobacz także
-
Jak czytać czytania podczas Triduum Paschalnego
Wraz z Arturem Zajtem, wykładowcą Szkoły Kantorów prowadzonej przez Fundację Dominikański Ośrodek Liturgiczny, przygotowaliśmy wskazówki... więcej
-
O rolnikach idiotach
Bóg nam to w kółko powtarza, daje się wręcz w końcu zabić, a my dalej... więcej
-
Nie mamy ŻADNYCH usprawiedliwień przed nie kochaniem
Dziś do Jezusa przychodzi gość, który uwielbia i musi przełożyć wiarę na prawo. Ktoś, kto... więcej