Muzyka na czas Narodzenia Pańskiego

I mamy świętowanie! Adwent to okres niezwykle bogaty muzycznie, ale to, co muzycznie związane z Bożym Narodzeniem przerasta najśmielsze oczekiwania. Oczywiście najlepszym wyjściem jest śpiewać samemu, a każdy z nas ma w pamięci dziesiątki, jeśli nie setki kolęd i pastorałek.

Poniższych propozycji słuchać można jedynie w ramach odpoczynku pomiędzy jednym a drugim kolędowaniem, regenerując zdarty aparat głosowy. Nie powinny one pod żadnym pozorem zastąpić osobistego kolędowania, bo zagrożą śmiercią lub kalectwem naszej tradycji kolędowej.

Na początek Bach: takie oznajmienie o Narodzeniu Boga to ja rozumiem! Szczególnie dobrze brzmi w świetnej, stylowej interpretacji Johna Eliota Gardinera. „Celebrujmy, cieszmy się, powstańmy i chwalmy te dni, wychwalajmy to, czego dziś dokonał Najwyższy!”

Johann Sebastian Bach – Weihnachts–Oratorium, BWV 248, chór otwierający: Jauchzet, frohlocket, auf, preiset die Tage. [Monteverdi Choir, English Baroque Soloists, dyr. John Eliot Gardiner].

Następnie Arcangello Corelli – Concerto Grosso op. 6 nr 8 fatto per la notte di Natale i niezastąpiona Europa Galante prowadzona przez Fabio Biondiego. Arcangello Corelli – Concerti Grossi op. 6, Europa Galante, Fabio Biondi, wyd. Opus 111, 1996 (wznowienie: Naive 2003).

Prosta i urocza kolęda Michaela Praetoriusa Es ist ein Ross entsprungen, czyli Izajaszowe Wyrosła różdżka z pnia Jessego. Tu w wykonaniu The Kings Singers.

Boże Narodzenie nie może się obejść bez wielkiego organum Perotina. Prosto z Paryża A. D. 1198, w wykonaniu The Hilliard Ensemble, graduał Viderunt omnes Perotina, powszechnie uważany za pierwszy czterogłosowy utwór w historii muzyki zachodniej. Polecam szczególnie wszystkim miłośnikom klarownego i czytelnego podawania tekstu w kompozycjach wokalnych ☺ [Perotin – The Hilliard Ensemble, wyd. ECM, 2000].

A teraz może „rzućmy uchem” jeszcze dalej w przeszłość: chorał starorzymski. Marcel Pérès i jego Ensemble Organum śpiewa introit przeznaczony na Pasterkę: Dominus dixit ad me. [Incarnatio Verbi – Chant de l’Eglise de Rome, VI–XIII siècle – Ensemble Organum, Marcel Pérès wyd. Zig Zag Territoires, 2008].

Jeszcze mały drobiazg ze współczesnej Estonii: bożonarodzeniowa kołysanka skomponowana przez Arvo Pärta, a wykonana przez Hesperion XXI – zespół Jordiego Savalla. Śpiewa nieodżałowana Montserrat Figueras. [Montserrat Figueras, Arianna Savall, Hesperion XXI, Jordi Savall – Ninna nanna, wyd. Alia Vox, 2002.]

I wielkimi krokami, za gwiazdą, do Objawienia Pańskiego: oto niesamowite communio Vidimus stellam eius in oriente (Graduale d’ Alienor de Bretagne), w wykonaniu Schola Cantorum Minorum Chosovensis pod kierownictwem Sławomira Witkowskiego.

A teraz uprzejmie, acz zdecydowanie, chciałem Państwa przegonić od komputera i zagnać do śpiewania. Gardła w dłoń (czy jakoś tak…) i śpiewajmy!

Mateusz Solarz

Zobacz także