Odczytujemy Sobór na nowo: Dei Verbum

Papież Benedykt XVI już na początku swojego pontyfikatu podkreślał, jak wiele zależy od właściwej interpretacji Soboru, od jego prawidłowej hermeneutyki, od właściwego klucza do zrozumienia i wprowadzania w życie jego postanowień. (przemówienie do Kurii Rzymskiej w dniu 22 XII 2005 roku)

Ojcowie Soborowi obradujący nad

Szczególnie dobitnie brzmią te słowa w Roku Wiary, w którym cały Kościół staje przed jasno nakreślonym w motu proprio „Porta Fidei” zadaniem ponownego, należytego odczytania dokumentów soborowych. Traktując poważnie zachętę papieża, nie sposób nie poświęcić czasu lekturze najważniejszych tekstów, jakie od 50 lat współtworzą bogactwo Kościoła, a które w sporej części wymykają się świadomości wiernych.

Dziś, w szczególny sposób, chcielibyśmy polecić lekturę konstytucji dogmatycznej Dei Verbum, która w ostatnim numerze „L’Osservatore Romano” została nazwana najpiękniejszym i najbardziej zobowiązującym dokumentem Vaticanum II.

Dokument ten stanowił przede wszystkim realny przełom w sposobie podejścia do Objawienia Bożego. W miejsce, uprzywilejowanego dotychczas, poznania noetycznego, polegającego na rozumowym poznaniu prawdy, w którą trzeba uwierzyć, ojcowie soborowi położyli akcent na Objawienie, jako sposób komunikowania się Boga z człowiekiem. Zatem Objawienie, które stanowi przecież fundament i centrum wiary chrześcijańskiej, odnalazło ostatecznie swoje centralne miejsce w życiu Kościoła. Ojcowie dali temu wyraz już w pierwszych słowach otwierających dokument, które wyraźnie koncentrują uwagę na prawdziwym i głębokim doświadczeniu Prawdy, z jednoczesnym podkreśleniem ciągłości nauczania:

(…) Dlatego [Sobór], trzymając się śladów Soboru Trydenckiego i Watykańskiego I, zamierza wyłożyć właściwą naukę o Objawieniu Bożym i jego przekazaniu ludzkości, aby świat cały słuchając wieści o zbawieniu uwierzył jej, a wierząc ufał, a ufając miłował.

Ten zwrot w myśleniu miał stać się sposobem ożywienia osobistego dialogu między Bogiem, który powołuje i człowiekiem, który odpowiada.

Głosimy wam żywot wieczny, który był u Ojca i objawił się nam. Cośmy widzieli i słyszeli, to wam głosimy, abyście i wy współuczestnictwo mieli z nami, a uczestnictwo nasze jest z Ojcem i synem jego Jezusem Chrystusem (1J 1,2–3). Odwołanie się już na wstępie konstytucji do słów z Listu św. Jana pozwala zrozumieć, o jakim rodzaju doświadczenia będą dalej mówić Ojcowie soborowi. Zwracają tym samym uwagę na potrzebę i zobowiązanie do głoszenia tego rzeczywistego spotkania z Jezusem Chrystusem, Synem Bożym, który powołuje do życia w komunii z całą Trójcą Świętą.

Prace nad tekstem Konstytucji Dei Verbum trwały trzy lata, począwszy od pierwszych miesięcy Soboru. 18 listopada 1965 roku konstytucję przyjęto zdecydowaną większością głosów.

Czas pracy nad dokumentem wspominał w 2005 roku, w Castel Gandolfo, Benedykt XVI: „Byłem świadkiem opracowywania konstytucji dogmatycznej Dei Verbum. Jako młody teolog osobiście uczestniczyłem w gorących dyskusjach, które temu towarzyszyły. Dokument rozpoczyna się zdaniem o głębokim znaczeniu: «ze czcią słuchając Słowa Bożego i ufnie je głosząc». Tymi słowami Sobór wskazuje na pewien aspekt określający, czym jest Kościół. Jest on wspólnotą, która słucha i głosi Słowo Boże”.

„Jesteśmy wdzięczni Bogu, że w ostatnich czasach, również dzięki konstytucji dogmatycznej Dei Verbum, głębiej doceniono podstawowe znaczenie Słowa Bożego”.

Papież wskazał na szczególną rolę zalecanej przez ten dokument duchowej lektury Pisma Świętego, lectio divina. „Praktyka ta – powiedział papież – z pewnością przyniesie Kościołowi nową wiosnę duchową. Należy zatem coraz bardziej ją szerzyć, również nowymi metodami, odpowiadającymi naszym czasom”.

Może dzięki ponownemu odczytaniu nauki zawartej w Dei Verbum zapoczątkowany przez nią zwrot przyniesie wreszcie spodziewane owoce.

ł.s

źródła:

1. Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym „Dei Verbum”

2. Rino Fisichella. „Spodobało się Bogu objawić samego siebie” [L’Osservatore Romano]

3. Benedykt XVI w 40. rocznicę „Dei Verbum” [opoka.org]

Zobacz także