Pierwsze dni po wyborze Ojca Świętego

We wtorek, 19 kwietnia cały świat poznał imię nowego Biskupa Rzymu. Został nim Joseph kard. Ratzinger, który przyjął imię Benedykt XVI.

 Wyniki głosowania Kolegium Kardynalskiego, które odbyło się tradycyjnie w Kaplicy Sykstyńskiej, ogłosił uroczyście kardynał-protodiakon z balkonu bazyliki św. Piotra.

Zaraz po przedstawieniu rzymianom i zebranym na placu św. Piotra pielgrzymom nowego Papieża, Benedykt XVI udał się na modlitwę przed grób Jana Pawła II.

Następnego dnia po wyborze – we środę, 20 kwietnia – nowowybrany Ojciec Święty odprawił wraz z zebranymi w Wiecznym Mieście kardynałami Mszę świętą w Kaplicy Sykstyńskiej. Celebracja ta, choć odprawiana zgodnie z tradycją, nie była pozbawiona elementów nowych, charakterystycznych.

Jak każe zwyczaj, została odprawiona przez Ojca Świętego i koncelebrujących kardynałów – tylko oni mieli wstęp za kraty, dzielące Kaplicę Sykstyńską podczas konklawe. Eucharystię koncelebrowali kardynałowie: Angelo Sodano, kard. Alfonso Lopez Trujillo oraz abp Piero Marini, ceremoniarz papieski. Obecny był także abp Stanisław Dziwisz, sekretarz śp. Papieża Jana Pawła II. W jego obecności komentatorzy widzą piękny gest szacunku ze strony Benedykta XVI.

Nowością była także transmisja telewizyjna – po raz pierwszy dzięki telewizji watykańskiej Mszę świętą w Kaplicy Sykstyńskiej mogli oglądać wierni na całym świecie.

W trakcie Mszy św. jej uczestnicy modlili się za Kościół powszechny, nowego Papieża i w sposób szczególny za zmarłego Jana Pawła II. Ojciec Święty zrezygnował z wygłoszenia homilii. Natomiast pod koniec liturgii – w całości sprawowanej po łacinie – wygłosił orędzie, także w tradycyjnym języku Kościoła. Powiedział w nim m.in., że choć po ludzku czuje się zmieszany, jest pełen wdzięczności Bożemu miłosierdziu. Papież wspomniał także swojego poprzednika. Powiedział, że wybór na Stolicę Piotrową uważa za szczególną łaskę, którą zyskał dla niego Jan Paweł II. Czuję, jakby jego mocna ręka trzymała moją. Zdaje mi się, że widzę jego uśmiechnięte oczy i słyszę jego słowa skierowane do mnie w tej szczególnej chwili: "Nie lękaj się!" – powiedział Benedykt XVI.

Papież w swoim orędziu zawierzył się Bożej Opatrzności, a także prosił kardynałów i biskupów o modlitwę i wsparcie radą, aby – zgodnie ze stwierdzeniem Soboru Watykańskiego II – mogli pozostawać w kolegialnej komunii.

Ojciec Święty podkreślił także fakt, że jego pontyfikat rozpoczyna się w Roku Eucharystii, uznając to za wydarzenie opatrznościowe. Wspomniał o Światowych Dniach Młodzieży w Kolonii i Zgromadzeniu Zwyczajnym Biskupów, w których centrum stać będzie właśnie Eucharystia. Zaapelował także do wszystkich o szczególne przeżycie Roku Eucharystii: "Proszę wszystkich o okazanie w najbliższych miesiącach miłości i pobożności Jezusowi Eucharystycznemu oraz o odważne i zdecydowane okazywanie swej wiary w rzeczywistą obecność Pana, zwłaszcza poprzez uroczyste i poprawne sprawowanie liturgii. Proszę o to zwłaszcza kapłanów, o których myślę w tej chwili z wielką miłością".

W swoim orędziu, uznawanym za zarys programu nowego Papieża, nie zapomniał on także o innych Kościołach chrześcijańskich, zapewniając o zamiarze podjęcia teologicznego dialogu oraz o wyznawcach innych religii i młodzieży.

Tuż po wyborze Josepha Ratzingera zaczęły pojawiać się w Polsce głosy, przypominające o dotychczasowych powiązaniach niemieckiego kardynała z naszym krajem. Media podkreślają kilka wizyt obecnego Papieża w Krakowie (m.in. jako legat papieski w rocznicę śmierci św. Stanisława czy ostatnio – w 2003 roku), a także w Katowicach. W tamtejszej katedrze znajduje się mozaika, wykonana przez znaną wenecką firmę, a ufundowana przez kard. Ratzingera.

Michał Wsiołkowski

Zobacz także