Podsumowanie Adwentu

Niewiele brakowało, a zabrakłoby w tym roku dorocznego odcinka poświęconego adwentowej pieśni. Do takiej anomalii w rytmie zdarzeń dopuszczać jednak nie wolno.

Wśród dotychczas omówionych („Mądrości, która z ust Bożych wypływasz„, „Głos wdzięczny z nieba wychodzi„, „Boże wieczny, Boże żywy„, „Archanioł Boży, Gabriel„, „Po upadku człowieka grzesznego„, „Zdrowaś bądź, Maryja„, „Hejnał wszyscy zaśpiewajmy„) nie było jeszcze tłumaczenia adwentowego hymnu nieszpornego „Conditor alme siderum„. Jego melodię przejmuje „Głos wdzięczny”, niekiedy także „Boże wieczny, Boże żywy”. Treść w poetyckim, dość wiernym tłumaczeniu przekazuje pieśń „Stworzycielu gwiazd świecących”, śpiewana w polskiej wersji, ze względu choćby na wymogi rytmu, na własną, inną melodię.

Jak przystało na nieszporny hymn, mamy do czynienia z syntezą wątków adwentowych, rozwijanych przez pozostałe pieśni.

Odnajdujemy więc wątek światła, zarówno doczesnego (gwiazdy), jak i wiecznego (sam Chrystus), które przeciwstawia się ciemnościom („już się świat miał ku zmrokowi”; sama wzmianka o gwiazdach przywołuje skojarzenie z nocą – mowa jest o tym w zwrotce pierwszej i na początku trzeciej).

Dochodzi do głosu, głównie w zwrotce drugiej, pokorna świadomość grzesznego stanu ludzkości („głos pokornych”, „świata wszego, śmiertelnie zachorzałego”, „grzesznym rany srogie”), któremu wychodzi naprzeciw współczucie Boga i uzdrowienie, które przynosi: „Zbawicielu wszech ludzi”, „żałując świata wszego”, „przyniosłeś lekarstwo drogie, leczyć grzesznym rany”).

Nie mogłaby być ta pieśń syntezą Adwentu, gdyby nie zawierała wzmianki o Maryi. Polska wersja porównuje Bożą Matkę do krynicy, z której wypłynął zdrój – Chrystus, porównany z kolei do Oblubieńca (zwrotka trzecia). Jest to echo Psalmu 19,6, wyraźniejsze w łacińskim oryginale, dzięki przywołaniu komnaty, z której oblubieniec wychodzi. Obecna w polskim tekście „krynica” pięknie harmonizuje z czystością Maryi, łączącej macierzyństwo z dziewictwem.

Następnie przywołana jest Boska władza i zwierzchność, poddająca sobie stworzenia na ziemi i w niebie. Wszystkie te wątki prowadzą do końcowej prośby do Chrystusa, przyszłego sprawiedliwego sędziego, o obronę przed zdradliwym szatanem (zwrotka piąta). Ostatnią, szóstą zwrotkę wypełnia doksologia.

W ten sposób „Stworzycielu gwiazd świecących” streszcza w sobie inne adwentowe pieśni, wiążąc esencję każdej w jedną, zwięzłą, genialną syntezę. Zaiste, hymn godny adwentowych nieszporów. I godny zaśpiewania – choćby w ostatni dzień Adwentu.

 

Tekst podaję za stroną http://spiewnik.katolicy.net/index.php?topic=195.0, która przekazuje wersję oryginalną (poświadczoną przez Kellera i Mioduszewskiego), zmienianą w niektórych szczegółach (jak często bywa, niepotrzebnie i na gorsze) przez późniejsze śpiewniki.

 

1. Stworzycielu gwiazd świecących,
a wieczne światło wierzących,
o Zbawicielu wszech ludzi,
niech Cię głos pokornych wzbudzi.

2. Ty, żałując świata wszego,
śmiertelnie zachorzałego,
przyniosłeś lekarstwo drogie,
leczyć grzesznym rany srogie.

3. Już się miał świat ku zmrokowi,
gdyś rówien Oblubieńcowi
wyszedł jako zdrój z krynicy
z Matki, Przeczystej Dziewicy.

4. Który samym swym skinieniem
niebem i ziemskim stworzeniem
tak władasz, żeć się kłaniają
i zwierzchność Ci przyznawają.

5. Prosim, Panie świątobliwy,
przyszły Sędzio sprawiedliwy,
broń nas, póki czas jest tego,
od szatana zdradliwego.

6. Cześć, chwała, władza Ojcowi
i przedwiecznemu Synowi,
i z Duchem Świętym społecznie
niechaj nie ustanie wiecznie. Amen.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Wojciech Gołaski OP

Wojciech Gołaski OP na Liturgia.pl

Dominikanin. Zainteresowany śpiewem kościelnym i teologią św. Tomasza z Akwinu. Współpracuje z dominikańskim Kolegium Filozoficzno-Teologicznym i Dominikańskim Studium Filozofii i Teologii w Krakowie. Wymieniany wśród przyjaciół Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego. Związany z międzynarodowym festiwalem muzyki dawnej „Pieśń naszych korzeni” w Jarosławiu. Zwalcza fałszywą tezę, jakoby był założycielem tego festiwalu, rozsiewaną przez faktycznych założycieli. Kiedyś krótko kantor klasztoru na Służewie w Warszawie i opiekun działającego tam wówczas nieformalnego bractwa śpiewaczego. Swego czasu opiekun serii koncertów muzyki dawnej „Gdy muzyka była...