Procesje Bożego Ciała w różnych częściach świata

Choć w niemal wszystkich polskich parafiach uroczyste procesje z monstrancją z Najświętszym Sakramentem odbywają się we czwartek, 60 dni po Wielkanocy, nie jest to jedyna praktyka. W wielu krajach całe obchody przeniesiono na kolejną niedzielę.

Skomentuj

Do tej pory w Polsce podobnie uczyniono z obchodami Wniebowstąpienia Pańskiego. Choć pojawiają się także głosy dotyczące Bożego Ciała, można mieć nadzieję, że w tej kwestii nie zajdą poważniejsze zmiany w najbliższej przyszłości.

Niedzielnemu świętu w innych częściach Europy – i nie tylko – jednak także towarzyszą barwne procesje i huczne obchody.

Madryt: „Eucharystia, chleb życia wiecznego”

W niedzielę, 6 czerwca ulicami Madrytu przeszła barwna procesja z okazji uroczystości Bożego Ciała. Przewodniczył jej arcybiskup Madrytu kard. Antonio María Rouco Varela.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. przed Pałacem Królewskim. Jeden z ołtarzy był ustawiony na głównym placu Madrytu – Puerta del Sol. Monstrancję z Najświętszym Sakramentem ustawiono na specjalnym podeście. Asystowali jej duchowni, przedstawiciele wspólnot i ruchów kościelnych, bractw oraz mieszkańcy stolicy, z których część ubrana była w regionalne stroje. Uczestników orszaku witał wiwatujący tłum. W trakcie procesji biły dzwony madryckiej katedry.

Hasłem tegorocznych obchodów Bożego Ciała były słowa: „Eucharystia, chleb życia wiecznego”. Zamieszczono je na plakatach przed kościołami oraz na ulotkach rozprowadzanych przez księży. Zachęcano do uczestnictwa w uroczystościach i wyjaśniano ich sens. Zgodnie z tradycją wcześniej młodzi wolontariusze układali na ulicach kwiatowe dywany. Jak podkreślali organizatorzy tegoroczne obchody Boże Ciała były także częścią przygotowań przed przyszłorocznego Światowego Dnia Młodzieży w Madrycie. 

Uroczystości Krwi i Ciała Pańskiego rozpoczęły się tu już 2 czerwca triduum przygotowawczym. Przez trzy dni odbywały się spotkania wprowadzające, a 5 czerwca w katedrze głównej celebrowana była wigilia Bożego Ciała. Podczas niedzielnej eucharystii zbierano pieniądze na rzecz Caritas Hiszpanii.

Lwów: pierwsza po wojnie procesja Bożego Ciała ulicami miasta

Abp Mieczysław Mokrzycki przewodniczył 6 czerwca pierwszej powojennej procesji Bożego Ciała, która odbyła się ulicami Lwowa. Przeszła ona z katedry łacińskiej przed kościół św. Marii Magdaleny. Przed rozpoczęciem Mszy św. w katedrze abp Mokrzycki wyraził solidarność i bliskość lwowskiego Kościoła z narodem polskim z powodu powodzi. „Nie minął szok po smoleńskiej tragedii, która ujawniła naszą solidarność z tragicznie zmarłymi, z rodzinami ofiar w Polsce, a już nadszedł czas, by pójść z pomocą do poszkodowanych przez powódź – powiedział metropolita lwowski i wezwał: „Polecajmy Bogu ofiary powodzi i prosimy, aby i nas bronił od kataklizmów”. 

W homilii metropolita lwowski nazwał procesję z Najświętszym Sakramentem z katedry lwowskiej przed kościół św. Marii Magdaleny „prawdziwą drogą za Panem”. „Reakcje na procesję są dziś inne jak wtedy, gdy Jezus chodził po ziemi: wiara i podziw, niechęć i agresja, czy też zwyczajna obojętność i rutyna. A tymczasem procesja idzie do przodu, pełna spokoju, bez zaciśniętych pieści; marsz ludzi, którzy nikomu nie zagrażają, nikogo nie wykluczają, lecz błogosławią nawet tym, którzy stoją zdziwieni z boku i patrzą, niczego nie pojmując. Procesja eucharystyczna jest najwyższym szczytem kościelnego uwielbienia; jest publicznym uczczeniem naszego Pana” – mówił abp Mokrzycki.

Kraków: akademicka procesja w oryginalnej formie

Według starej dominikańskiej tradycji procesja Eucharystyczna wychodziła z klasztorów dominikańskich nie w dzień uroczystości Bożego Ciała, ale w niedzielę po tym dniu. Wpisując się w tę starą tradycję Duszpasterstwo Akademickie „Beczka” zorganizowało w tym roku po raz pierwszy procesję w nowej formie: „ogień, dym, płomienne chorągwie, niebezpieczne węże, szaleni szczudlarze, kwitnące ogrody, potężny śpiew, ogrom bębnów, cztery kazania i najważniejsze: Najświętszy Sakrament na ulicach wokół klasztoru”.

Bracia z krakowskiego klasztoru i licznie zgromadzeni studenci bezpośrednio po wieczornej Mszy świętej (zwanej „dwudziestkami”, bo rozpoczyna się w każdą niedzielę o godzinie 20:20), przeszli ulicami Stolarską i Sienną, Plantami oraz Dominikańską. Monstrancję nieśli diakoni, a poprzedzało ich kilku ministrantów z dymiącymi kadzielnicami.

Zobacz fotogalerię z krakowskiej procesji

















Procesja dominikańska w Oksfordzie















na podst. KAI, dominikanie.pl

Udostępnij

Udostępnij ten artykuł

REKLAMA

Zobacz także