Pytanie do tra…, znaczy się, do specjalistów
Dlaczego (lub po co) w czasie mszy w rycie nadzwyczajnym posługujący podnoszą od tyłu ornat kapłana w czasie Podniesienia?
Kiedyś czytałem, że to z czasów tzw. ornatów gotyckich, obfitych i fałdzistych; chodziło o to, aby kapłanowi łatwiej było podnieść ręce, i przypadkiem nie strącił czegoś z ołtarza. Ale przy ornatach rzymskich, tzw. skrzypcowych, zupełnie to niepotrzebne, a i wygląda mało estetycznie.
Może ma to jakieś głębokie uzasadnienie teologiczne?
Dostarczamy wartościowe treści?
Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.
Zobacz także
-
Proste polskie propria – 4. niedziela wielkanocna
Dzielimy się z Wami nowym projektem Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego: Proste polskie propria to szansa na... więcej
-
Posługi współczesnego Kościoła – recenzja ks. dr....
Zostałem jakiś czas temu poproszony o krótki komentarz do książki Dawida Makowskiego „Posługi współczesnego Kościoła.... więcej
-
Proste polskie propria – 3. niedziela wielkanocna
Dzielimy się z Wami nowym projektem Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego: Proste polskie propria to szansa na... więcej
Marcin L. Morawski
Filolog (ale nie lingwista) o mentalności Anglosasa z czasów Bedy. Szczególnie bliska jest mu teologia Wielkiej Soboty. Miłośnik Tolkiena, angielskiej herbaty, Loreeny McKennitt i psów wszelkich ras. Uczy greki, łaciny i gockiego. Czasami coś tłumaczy, zdarza mu się i wiersz napisać. Interesuje się greką biblijną oraz średniowieczną literaturą łacińską i angielską. Członek International Society of Anglo-Saxonists, Henry Bradshaw Society.