Sejm odrzucił projekt ustawy o przywróceniu wolnego w Trzech Króli

Aż 207 posłów opowiedziało się za odrzuceniem obywatelskiego projektu ustawy o przywróceniu dnia wolnego w święto Trzech Króli. Konferencja Episkopatu Polski „ze zdumieniem” przyjęła wyniki głosowania, które 17 października odbyło się w Sejmie. Przewodniczący Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Jerzy Kropiwnicki zapowiedział, że będzie próbował ponownie złożyć odpowiedni projekt w Sejmie, nawet z milionem podpisów.

Jeszcze przed głosowaniem nad projektem Kropiwnicki przekonywał, że wbrew sugestiom posłów PO wprowadzenie kolejnego dnia wolnego od pracy nie będzie kosztowało Polskę 4 miliardów zł. Jak powiedział dziennikarzom liczył na to, że dla części posłów jego wystąpienie wywoła refleksję nad charakterem tego święta i jego bardzo silnym wrośnięciu w tradycję narodową, jako pewnym elementem tożsamości Polaków. „Miałem także nadzieję, że ci którzy są bardziej chłodni w tej materii pomyślą o tym, że trzeba się będzie wytłumaczyć swoim wyborcom” – stwierdził Kropiwnicki.

Podczas głosowania nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu za opowiedziało się 207 posłów, przeciwnych było 186 a dwóch wstrzymało się od głosu. Pomimo obowiązującej w PO dyscypliny partyjnej 10 parlamentarzystów głosowało przeciw odrzuceniu projektu.

W wydanym oświadczeniu rzecznik Konferencji Episkopatu Polski napisał, iż Episkopat ze zdumieniem przyjął decyzję posłów. „Biskupi polscy kilkakrotnie wyrażali swoje poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o przywróceniu dnia wolnego w święto Trzech Króli” – przypomniał ks. Józef Kloch. Jak dodał „projekt obywatelski świadczył o coraz większym zaangażowaniu społeczeństwa w inicjatywy ustawodawcze, co niewątpliwie Sejm RP winien uszanować”. Jednocześnie biskupi podziękowali wszystkim posłom, którzy opowiedzieli się za obywatelskim projektem, głosując nawet wbrew dyscyplinie partyjnej, ale zgodnie z głosem swoich wyborców – napisał rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.

Zdumienia wynikiem głosowania nie krył Jerzy Kropiwnicki. „Nie odpuszczam. Będę próbował dalej” – zapewniał dziennikarzy. Projekt, przy podobnie sformułowanej inicjatywie, ma ponownie trafić do parlamentu albo po kolejnych wyborach, albo jeszcze podczas obecnej kadencji, jednak, jak podkreślił prezydent Łodzi, z milionem podpisów. W opinii Kropiwnickiego Polacy stracili dziś szansę na to, żeby w 30. rocznicę wyboru Jana Pawła II przywrócić to, co Gomułka im zabrał. „Mógł być to element szczególnego hołdu dla Jana Pawła II. Nie udało się” – ubolewał.

Abp Sławoj Leszek Głódź podkreślił, że odrzucenie projektu jest jednoznaczne z nieuszanowaniem woli i oczekiwań wiernych. „Co więcej – ta wola została zlekceważona” – powiedział. Metropolita gdański wyraził opinię, że w sercach ludzi wierzących pozostanie wielki żal. Jak przyznał dyskusja o przywróceniu dnia wolnego w uroczystość Objawienia Pańskiego, tzw. święto Trzech Króli, została zdominowana politycznie. „Tym gorzej dla takiej polityki” – uznał.

W Polsce do roku 1960 uroczystość Objawienia Pańskiego (6 stycznia), tzw. święto Trzech Króli, była obchodzona jako święto i był to jednocześnie dzień wolny od pracy. W okresie władzy komunistycznej, pod kierownictwem I Sekretarza PZPR Władysława Gomułki, ustawą z dnia 16 listopada 1960 r. święto to – w wymiarze państwowym – zostało zlikwidowane.

Starania na rzecz przywrócenia dnia wolnego 6 stycznia podjął prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. W tym celu powołał on Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. W ciągu zaledwie 3 miesięcy udało się zebrać łącznie 696 957 tys. podpisów. Dzięki czemu można było skierować projekt ustawy do Sejmu RP.

inf. KAI

 

Zobacz także