Serce Jezusa – otwarta brama do życia wiecznego

Komentarz do liturgii godzin na Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa

przebicie1Niezwykłość  liturgii polega na tym, że przenika całe nasze życie. Niezależnie od tego, w jakiej sytuacji się znajdujemy, liturgia przenosi nas w sam środek Bożej miłości. Nie próbuje tuszować szarej i często bolesnej rzeczywistości. Przeciwnie, jest głęboką odpowiedzią na realizm naszego życia. Nie tylko nie ubarwia codzienności, ale pozwala byśmy, doświadczając pustki i dramatu grzeszności, ogołoceni z iluzji o naszej potędze mogli w autentyczny sposób doświadczyć prawdziwej miłości. 

przebicieDzisiejsza uroczystość w wyjątkowo przejmujący sposób odpowiada na ludzką tęsknotę za prawdziwym szczęściem. Niesamowicie brzmią słowa św. Bonawentury, który wyrywa nas z marazmu i beznadziei: Zastanów się, odkupiony człowiecze, kim jest  Ten, kto dla ciebie wisi na krzyżu. Jego śmierć przywraca życie umarłym (II Czytanie Liturgii Godzin). Docieramy dzisiaj na Golgotę i w oczekiwaniu na wypełnienie się obietnicy nowego życia, wpatrujemy się w ukrzyżowanego Chrystusa. Warto zatem uważnie zastanowić się, dlaczego liturgia zwraca uwagę na moment, w którym jeden z rzymskich żołnierzy przebił bok Jezusowi? Dlaczego celebracja tego wydarzenie jest dla nas tak istotna?

Św. Tomasz  z Akwinu w Komentarzu do Ewangelii Jana pisze, że żołnierz nie „przebił”, ale „otworzył” bok Chrystusowi. To stwierdzenie jest bardzo symboliczne, ponieważ bok Chrystusa stał się dla nas otwartą bramą życia wiecznego. Z boku wypłynęła krew i woda, przez które każdy z nas doznaje oczyszczenia i odkupienia. Drogocenność krwi polega na tym, że nie przemija jak największe bogactwa, ale twa wiecznie oraz ma moc oczyszczania  z największych grzechów i ciemności, które w sobie nosimy (1 P, 18-19). Natomiast na temat żywej wody, która gasi najgłębsze ludzkie pragnienia i usuwa wszelkie zło, możemy odnaleźć wiele zapowiedzi w Starym Testamencie. W jednej z nich czytamy: Pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od wszelkiej zmazy (Ez 36, 25-26). Zarówno krew, jaki i woda stale są obecne w liturgii. Chociaż woda nie należy do substancji krwi Pańskiej, to za każdym razem, podczas przygotowywania darów do liturgii eucharystycznej, miesza się ją z winem. Ponadto woda jest niezbędnym elementem sakramentu chrztu. Chrzest otwiera nam drogę do kolejnych sakramentów, a tym samym także do Eucharystii. Chrzest gładzi wszystkie grzechy, a Eucharystia staje się zapowiedzią i początkiem nowego, wiecznego życia. 

Wspomnieliśmy już  o tym, że liturgia wychodzi naprzeciw realności życia i odpowiada na potrzeby trapiące każdego człowieka. Znakomicie możemy to zauważyć w przepełnionych tęsknotą tekstach Liturgii Godzin. Dostrzegamy to chociażby we fragmencie hymnu rozpoczynającego Jutrznię: O umiłowany Jezu, celu pragnień ludzkiej duszy, Ciebie nasze łzy szukają i przyzywa głębia serca. Jeżeli pozwolimy pochwycić się modlitwie podczas celebracji dzisiejszej uroczystości, moc Jezusowej krwi i wody przeniknie oraz uleczy to wszystko, co zaczyna w naszej duszy umierać. Serce Jezusa, które nas przemienia, to Jego niezwykła i wierna miłość. W responsorium do I Czytania Liturgii Godzin czytamy słowa, które oddają istotę dzisiejszego świętowania: Gdy byliśmy umarli na skutek występków, Bóg nas razem z Chrystusem przywrócił do życia, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował. Miłość Chrystusa nie tylko zapewni nam szczęśliwe życie po śmierci, ale dzięki wodzie chrztu i krwi Pańskiej życie, do którego zmierzamy, staje się rzeczywistością już dzisiaj. Na tym właśnie polega Dobra Nowina, że z serca Jezusa wypłynęła miłość, która nie zostanie nam nigdy odebrana. Chrystus nie pozwala mrokom  grzechu wypowiedzieć ostatniego słowa, ponieważ Jego serce, nigdy nie zamknie się przed naszym pragnieniem miłości. Rozpocznijmy zatem celebrację dzisiejszego dnia od usłyszenia słów samego Chrystusa, które przywołuje jedna z porannych antyfon: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.

br. Szymon Popławski OP

Zobacz także

Tomasz Dekert

Tomasz Dekert na Liturgia.pl

Urodzony w 1979 r., doktor religioznawstwa UJ, wykładowca w Instytucie Kulturoznawstwa Akademii Ignatianum w Krakowie. Główne zainteresowania: literatura judaizmu intertestamentalnego, historia i teologia wczesnego chrześcijaństwa, chrześcijańska literatura apokryficzna, antropologia kulturowa (a zwłaszcza możliwości jej zastosowania do poprzednio wymienionych dziedzin), języki starożytne. Autor książki „Teoria rekapitulacji Ireneusza z Lyonu w świetle starożytnych koncepcji na temat Adama” (WAM, Kraków 2007) i artykułów m.in. w „Teofilu”, „Studia Laurentiana” i „Studia Religiologica”. Mąż, ojciec czterech córek i dwóch synów.