Święte rany
Na obrazie Caravaggia (i nie tylko u niego) Jezus wprost prowadzi dłoń tak, aby palec mógł zanurzyć się w zranionym boku. Razem ze św. Tomaszem, poznajemy Chrystusa po Jego ranach. Patrzymy i wyznajemy: Pan mój i Bóg mój.
Jak pisze św. Augustyn: Widział i dotykał człowieka, a wyznał Boga, którego nie widział, ani nie dotykał. Potężne wyznanie wiary: uznać, że zabity Żyjący jest Bogiem, Panem żywych i umarłych.
Zdarza się, że odczuwając ból człowiek zakłada pancerz, żeby więcej ran nie doznawać. Rany pozostają wtedy nieuleczone. A przecież mamy lekarstwo: w Jego ranach jest nasze zdrowie.
W ranach Twoich ukryj mnie.
Chwalebne rany, wieczny znak zwycięskiej walki.
Rany Chrystusa – schronienie i lekarstwo.
Dostarczamy wartościowe treści?
Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.
Zobacz także
-
Wiara z YouTube’a. Czy Kościół potrzebuje influencerów?...
Wrocławskie duszpasterstwo akademickie Dominik zaprasza na cykl spotkań OPen! W środę 10 marca o godzinie 20:00 odbędzie... więcej
-
Liturgia i edukacja (część 4): celebracja liturgii...
Narodziny nowego dziecka celebrowane są nie tylko w domu, ale także przez chrzest; doświadczenie śmierci... więcej
-
Wiosna zmysłów – recenzja książki „Miłość i...
Wiosenne preludium nadeszło w tym roku zaskakująco wcześnie w naturze, literaturze i sztuce oraz gdzieś... więcej
-
10 mar
Wiara z YouTube’a. Czy Kościół potrzebuje influencerów? (spotkanie ONLINE)
Wrocławskie duszpasterstwo akademickie Dominik zaprasza na cykl spotkań OPen! W środę… więcej
Błażej Matusiak OP
Obecnie w dominikańskim klasztorze w Pradze. Publikacje: Hildegarda z Bingen. Teologia muzyki (Kraków 2003); recenzje płytowe w Canorze, cykl audycji „Musica in Ecclesia” w Radiu Józef.