Symbolizm poszczególnych części świątyni wschodniej oraz szat i naczyń liturgicznych

W artykule tym zamierzam przedstawić, na podstawie przytoczonych dzieł, symbolizm poszczególnych części cerkwi, oraz szat i naczyń liturgicznych. Zanim jednak przejdę do osno­wy tematu, uważam za wskazane jest wyjaśnić pojęcie symbolu, które nam posłuży w zrozumieniu poszczególnych rzeczy.

Symbol w ogólności znaczy tyle co znak, ale najczęściej znak widzialny czegoś niewidzialnego. W ściślejszym zaś za­kresie symbol oznacza przedmiot zmysłowy, przedstawiający pojęcie duchowe, oderwane. Tak palma np. jest symbolem męczeństwa, krzyż, kotwica i serce są symbolami wiary, nadziei i miłości. To symboliczne znaczenie zwyczajnie ma podstawę w samej rzeczy lub też w okolicznościach związanych z tą rzeczą. Oczywiste, że może ono być mniej lub więcej dowolne. Czym metafora jest w sferze mowy, tym symbol jest w sfe­rze rzeczy. Słowo „metaforyczny” stosuje się do wyrażeń, a „symbo­liczny” na pierwszym miejscu do rzeczy, a na drugim do czyn­ności.

Po tym krótkim wyjaśnieniu pojęcia symbolu przystępuję do przedstawienia symbolizmu poszczególnych części świątyni wschodniej. W drugiej części przedstawię symbolizm szat, a w trzeciej symbolizm naczyń liturgicznych.

Świątynia wschodnia zwie się „chramem”, „cerkwią”. Wy­gląd jej zewnętrzny bywał i jest różny[1]. Jedne cerkwie są bu­dowane we formie krzyża, inne we formie koła, ośmiokąta, gwiazdy, inne na koniec są podobne do łodzi[2].

Forma krzyża ma symbolizować tę myśl, że Kościół Chry­stusowy przez krzyż otrzymał życie i siłę[3]. Forma koła ma symbolizować wieczność Kościoła. Wygląd gwiazdy symboli­zuje rolę Kościoła, jaką ma wpośród ciemności tego świata, roz­praszając mroki fałszu światłem prawdy Chrystusowej[4].Wy­gląd łodzi symbolizuje rolę Kościoła w ratowaniu i przywoże­niu tonących do cichej przystani wiecznego życia.

Na szczycie cerkwi jest umieszczony krzyż, który ma wska­zywać wiernym tę prawdę, że tym znakiem wyratował ich Zba­wiciel od topieli tego świata i otwarł im niebo. Krzyżbywa umieszczony zwyczajnie na środkowej kopule. Kopuła ma sym­bolizować niebo. Zależnie od ilości kopuł różne nadają im sym­bole. I tak jedna kopuła „gława” — głowa, symbolizuje naj­wyższą Głowę Kościoła, Jezusa Chrystusa. Trzy kopuły mają oznaczać Trójcę Przenajświętszą. Pięć kopuł ma wyobrażać Chrystusa Pana i czterech Ewangelistów. Siedem kopuł ma ozna­czać siedem Sakramentów św., siedem darów Ducha Św. i siedem powszechnych soborów. Dziesięć kopuł ma oznaczać dziesięć chórów anielskich, według wschodniej rachuby. Trzynaście ko­puł na koniec ma oznaczać Jezusa Chrystusa i dwunastu Apo­stołów.

Jeżeli się weźmie pod uwagę wewnętrzną budowę cerkwi, to dzieli się ona, zdaniem prawosławnych liturgistów, na podo­bieństwo arki Noego i świątyni Salomona, na trzy części: na Święte Świętych, na środkową część, czyli na właściwą świąty­nię dla wiernych, i na przedsionek.

Pierwsza część tj. Święte Świętych lub „ałtar” — ołtarz, jest podwyższona o kilka stopni i odgrodzona od środkowej części ścianą z przepisanymi obrazami tzw. „ikonostasem”. „Ałtar” — ołtarz w tym pojęciu, od „alta ara" podwyższony ołtarz, obejmuje: „światyj prestoł” — święty tron (ołtarz w naszym pojęciu), „żertwiennik” — ofiarnik, „hornieje miesto” — górne miejsce, i „sosudochranitielnicę” — rodzaj szafki na szaty i naczynia liturgiczne.

Cała ta pierwsza część świątyni, podwyższona i oddzielona tzw. „ikonostasem”, jest to Święte Świętych, dokąd świeckim, prócz panującego, jako pomazańca Bożego, wstęp wzbroniony. Symbolizuje ona świat wyższy, niebo, obecność Boga w niedostępnej światłości. Oznacza również według zgodnego zda­nia prawosławnych liturgistów: raj, miejsca uświęcone obecno­ścią Chrystusa Pana, zwłaszcza Jego męką i śmiercią krzyżową, zmartwychwstaniem i wniebowstąpieniem.

„Światyj prestoł” — święty tron, ołtarz stanowi centrum tej pierwszej części cerkwi. Ma on przypominać stół, na którym Chrystus Pan dokonał pierwszej konsekracji. Nazywa się także „żertwiennikiem” — miejscem do składania ofiar, ponieważ na nim składa się za ludzkość całą bezkrwawą Ofiarę.

W łączności z ofiarą Chrystusa, wziętą w całej swej roz­ciągłości, ołtarz ma przypominać grób Zbawiciela[5]. W łączności zaś z obecnością Chrystusa Pana na „swiatym prestole” — na świętym tronie — ołtarz symbolizuje tron Wszechmocnego.

Odpowiednio do znaczenia grobu i tronu Bożego nakrycia na ołtarzu mają podwójne znaczenie. Białe nakrycie ma przy­pominać całun, w który było owinięte ciało Chrystusa Pana (…).

Na to drugie nakrycie kładzie się „antymins” zawinięty w „iliton”; w materię zwykle jedwabną, symbolizującą chustę, w którą była owinięta głowa Zbawiciela w grobie. „Antymins” (anti—zamiast—i minsa— stół, ołtarz) jest to jedwabna materia z relikwiami świętych. Na tej materii są wyobrażone sceny złożenia Pana Jezusa do grobu. W rogach są czterej Ewangeliści. „Antymins” zastępuje ołtarz. Na nim spoczywają Święte dary w czasie Mszy Świętej. Bez „antyminsu” nie można odprawiać liturgii.

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa ze względu na prześladowania, a później ze względu na rozszerzanie się wiary chrześcijańskiej, nie wszystkie ołtarze mogły być poświęcone przez biskupów. Ale od początku jednak było to przekonanie, że ołtarz musi poświęcić biskup. Aby temu zaradzić, posyłał biskup „antymins” kapłanom, będącym z nim w łączności.

Relikwie znajdujące się w nim przypominają, że liturgię w czasie prześladowań odprawiano w katakumbach na grobach męczenników. „Antymins” oznacza prześcieradło, w które było owinięte Ciało Zbawiciela w grobie.

Na „prestole”, na tronie, na ołtarzu stoi „darochranitielnica”, rodzaj naszego tabernakulum. Kształt jej bywa różny. Jedne mają wygląd cerkwi, inne grobu lub pomnika zrobionego ze złota albo ze srebra. W „darochranitielnicy” są umieszczone konsekrowane postacie chleba i wina dla chorych i dla liturgii „praesanctificatorum” (…).

Na „prestole” kładzie się Ewangelię, która symbolizuje obecność Słowa Bożego. Ewangelia — jest na Wschodzie we wielkiej czci. Musi być, o ile możności, bogato oprawna, ozdobiona srebrem i złotem i powinna mieć wyobra­żenie Zbawiciela i czterech Ewangelistów.

Na ołtarzu obok Ewangelii po prawej stronie leży krzyż,symbol zbawienia. Błogosławi nim kapłan wiernych przy koń­cu nabożeństw i daje im do pocałowania. Drugi krzyż znacznie większy, stawia się na środku za ołtarzem. Ten nosi się na tzw. „krestnych chodach” — na procesjach.

W niektórych świątyniach jest nad ołtarzem coś w rodzaju baldachimu „kiworij”, cyborium. Pochodzenie jego sięga cza­sów Konstantyna Wielkiego. Ma przypominać namiot zrobiony nad Arką Przymierza. Od czasów edyktu mediolańskiego pod tym baldachimem umieszczano srebrną, czy złotą puszkę, cy­borium w kształcie gołębia, gdzie mieścił się Najświętszy Sakrament. Cyborium w tym pojęciu symbolizuje również niebo.

Prawosławni liturgiści powołują się tu na zdanie Św. Jana Chryzostoma i Św. Germana, i utrzymują, że sklepienie to ma wyobrażać niebo rozpostarte nad ziemią, a w łączności z tym chwałę Bożą i łaskę.

Za ołtarzem, jak w początkach chrześcijaństwa, a nie na ołtarzu, stoją świece w liczbie siedmiu. Liczba siedem symbolizuje siedem darów Ducha Świętego. Światło świec jest symbolem ofia­ry i godłem światłości. Ma także wyrażać żywe światło naszej wiary i miłości względem Zbawiciela.

Za ołtarzem przy ścianie wschodniej jest tzw. „hornieje miesto” i „sopriestole”. Jest to tron biskupi i siedzenia dla ka­płanów odprawiających z nim nabożeństwa. Jakie jest znaczenie symboliczne tego tronu? Tron ten ma symbolizować tron kró­lewski Chrystusa i tron wiecznego Arcykapłana, Jezusa Chry­stusa, co miałby potwierdzać obraz Chrystusa Pana w arcykapłańskim stroju, wiszący zazwyczaj nad tronem. Siedzenia kapłanów według niektórych mają oznaczać przyboczną radę biskupią, a według innych sami kapłani mają przypominać Apo­stołów i ich następców.

Po lewej stronie ołtarza, zwróconego zawsze na wschód, przy ścianie północnej, stoi tzw. „żertwiennik” — ofiarnik — stół, na którym dawniej chrześcijanie składali ofiary, służące do liturgii. Na tym stole, we formie ołtarzyka, odprawia ka­płan tzw. „proskomidię” tj. przygotowanie i ofiarowanie chleba i wina z wodą. Ponieważ w czasie tego przygotowania chleba i wina z wodą, wspomina się Narodzenie, a głównie cier­pienia i mękę Zbawiciela, więc „żertwiennik” ma przypominać żłóbek, względnie grotę betlejemską lub Kalwarię, gdzie Zba­wiciel poniósł śmierć krzyżową.

Po przeciwnej stronie ołtarza stoi „sosudochranitielnica” — rodzaj niskiej szafki, służącej na przechowanie szat i naczyń do liturgii i do innych nabożeństw.

Jak już nadmieniłem przedtem, ta pierwsza część cerkwi jest odgrodzona od środkowej części tzw. „ikonostasem” tj. ścianą ozdobioną przepisowymi obrazami („eikón” = obraz i „stasis” = ściana).

W ikonostasie jest troje drzwi. Środkowe zwą się „carskimi wrotami" — królewskimi drzwiami, gdyż przez nie w cza­sie liturgii przechodzi pod postaciami chleba i wina Król wszechświata, Jezus Chrystus. Te środkowe drzwi nazywają się także „świętymi”, ponieważ przez nie w czasie liturgii i in­nych nabożeństw wchodzą uroczyście kapłani do miejsca „Świętego Świętych”. Za królewskimi drzwiami wisi zasłona symbolizująca zasłonę w świątyni Salomona. Boczne drzwi nazywają się diakońskimi.

Wracając do ikonostasu, należy przynajmniej pokrótce wspomnieć o jego genezie.W pierwszych wiekach triumfujące­go chrześcijaństwa zagradzano świeckim wstęp do miejsca „Świętego Świętych” kratą. Zasłony zaś używano w tym celu, by niewierni i katechumeni nie widzieli jak kapłani odprawiają Najświętszą Ofiarę, a także kilka razy przed wiernymi, by wzbudzić w nich nastrój tajemniczy. Na tych kratach, a potem na ścianie wieszano obrazy Świętych. Ponieważ ikonostas za­krywa miejsce „Święte Świętych”, symbolizujące niebo, więc ma wyobrażać dwór niebieskiego Króla. Na królewskich drzwiach, symbolizujących wejście do królestwa niebieskiego, znajduje się obraz Zwiastowania, będącego początkiem naszego zbawienia, oraz czterech Ewangelistów, zwiastunów Zbawiciela i Jego nauki, która otworzyła ludzkości bramę niebieską.

Stojąc twarzą do ołtarza, po prawej stronie królewskich drzwi znajduje się obraz Chrystusa, Nauczyciela prawdy. Po lewej stronie jest obraz Matki Najświętszej z Dzieciątkiem Je­zus. Przed jednym i drugim obrazem stoją duże świeczniki z wieloma świeczkami, wkładanymi i zapalanymi przezwier­nych w czasie nabożeństw.

Nad królewskimi drzwiami jest obraz Ostatniej Wiecze­rzy, który ma przypominać wiernym tę prawdę, iż kto chce wejść do królestwa niebieskiego, ten powinien iść za wezwa­niem Chrystusa Pana i przyjmować Jego Ciało i Krew Prze­najświętszą.

Jak na królewskich drzwiach znajdują się obrazy zwiastu­jących zbawienie, tak na bocznych znowu są wyobrażenia zwia­stunów woli Bożej, Aniołów, danych wszystkim w pielgrzymce do górnego Jeruzalem. Czasem zamiast Aniołów są podobizny archidiakonów, św. Stefana i św. Filipa, by widok ich upominał wchodzących diakonów i kleryków, iż mają iść w czystości i po­bożności, jak wypada sługom Bożym, gdyż sam Bóg ma tu swo­ją stolicę, swój tron. Z boków w pierwszym jeszczerzędzie są umieszczane obrazy Świętych najbardziej czczonych, u Rosjan i Rusinów, zwyczajnie św. Mikołaja, patrona Rusi i patrona danej cerkwi. W większych cerkwiach bywa nawet do pięciu rzędów obrazów. I tak w drugim rzędzie umieszczone są obrazy dwunastu głównych świąt. W trzecim rzędzieznajdują się po­dobieństwa dwunastu Apostołów, a w środku Chrystusa Pana, jako Arcykapłana, albo Króla, w otoczeniu Matki Najświętszej i św. Jana Poprzednika. W czwartym rzędzie są Prorocy, a w środku Matka Najświętsza z Dzieciątkiem Jezus, przedmiotem ich pociesza­jących proroctw. W ostatnim wreszcie rzędzie po prawej stronie są wyobrażenia Patriarchów, a po lewej chóry Świętych. Na szczycie ikonostasu jest krzyż, symbol zbawienia. Ikonostas, zdaniem wschodnich liturgistów, jest otwartą księgą, z której i prości i uczeni na swój sposób odczytują całą historię nasze­go zbawienia.

Przed ikonostasem wysuwa się w środkową część cerkwi, — w nawę — na tym samym poziomie tzw. „soleja” od gre­ckiego soleja a łacińskiego solea, podium, gdzie świeccy przyj­mują Komunię Świętą. Półokrągłe miejsce naprzeciw królewskich drzwi wystające zwie się „amwona” od gr. ambon, anabajno tzn. wchodzę. Oznacza miejsce podwyższone, podwyższenie. Z tego to podwyższenia czyta się Pismo Św., śpiewa się psalmy i odmawia niektóre modlitwy.

„Amwona” ma symbolizować: łódź, górę, miejsca, z których nauczał Zbawiciel. Po bokach „amwony” są miejsca dla niższych kleryków, więc te części nazywają się „klirosami”. Tu też stają chóry, mające przypominać chóry anielskie, śpiewające Naj­wyższemu.

Po bokach „klirosów” stoją chorągwie, sztandary rycerzy Chrystusowych. W środku drugiej części cerkwi, tj. nawy, jest jeszczedruga „amwona”, miejsce podwyższone o kilka stopni, gdzie „archirej” — biskup ubiera się do nabożeństwa, i gdzie w czasie niektórych nabożeństw i pewnej części liturgii zosta­je z ludem, jako pasterz z owieczkami.

Miejsce dla mężczyzn w nawie jest po prawej stronie, a dla niewiast po lewej. Przy drzwiach, prowadzących ze środkowej części, do „pronaos”, do „pritworu”, do przedsionka, było dawniej miejsce dla katechumenów drugiej (i trzeciej) klasy i dla pokutników trze­ciego i czwartego stopnia.

Dawniej były tu potrójne drzwi, co i obecnie w większych cerkwiach można zauważyć. Drzwi środkowe nazywają się królewskimi i pięknymi, ponieważ przez nie wchodzi się do domu Króla świata, i ponieważ panujący chrześcijańscy z po­kory i uszanowania zdejmowali przed nimi korony i zbroję. Nazywają się również pięknymi, ponieważ są dla powyższych racji pięknie ozdobione.

Przedsionek dzielił się dawniej na wewnętrzny i zewnętrz­ny, czego i obecnie pozostały ślady. W przedsionku wewnętrz­nym stali katechumeni pierwszej klasy i pokutnicy drugiego stopnia. Do tego przedsionka dopuszczano nawet pogan, żydów i heretyków dla słuchania słowa Bożego. Tu obecnie odbywają się wstępne ceremonie przy chrzcie, ślubie itp. obrzędach.

P. Burzek
Zdjęcia: Zofia Basista, Jakub Kubica (DOL)

Artykuł pochodzi z czasopisma "Mysterium Christi".

Więcej zdjęć można znaleźć w naszej fotogalerii.

 


[1] Opis jej można znaleźć u Assemaniego T. IX.

[2] Takie same formy miały kościoły w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, począwszy od edyktu mediolańskiego (J. Dmitriewskij, Historyczne, dogmatyczne i sakramentalne (duchowe, mistyczne) wyjaśnienie boskiej Liturgii oparte na Piśmie Świętym, na przepisach powszechnych i miejscowych soborów oraz na pismach Ojców Kościoła, Petersburg 1897, s. 107-120).

[3] K. Nikolskij, Pomocniczy podręcznik w nauce przepisów Mszy św. Prawosławnej cerkwi, Petersburg 1865, s. 2.

[4] Nikolskij, s.2; A. Rudakow, Wykład obrzędów Mszy św. Prawosławnej cerkwi, Petersburg 1913, s. 10.

[5] Św. German, Rerum eccl. Contemplatio; Nikolskij, s. 5; A. Swirielin, Cerkiewna ustawa z krótkim wyjaśnieniem Mszy św. Prawosławnej cerkwi, Moskwa-Petersburg 1917, s. 2.

Zobacz także