W poszukiwaniu Mądrości (13): Koh 7,19

„Mądrość czyni mądrego silniejszym niźli dziesięciu mocarzy, którzy są w mieście.”

Kolejnym z darów Ducha Świętego jest dar męstwa, o którym tak pisze Tomasz z Akwinu: „Duch święty oddziaływa na człowieka posuwając go dalej, dając mu mianowicie możność uskutecznienia każdego zaczętego dzieła i uniknięcia wszystkich zagrażających mu niebezpieczeństw, czego człowiek siłami swej natury osiągnąć nie może. [...] Duch święty wlewa w umysł człowieka pewną ufność w to wszystko, która uwalnia go od przeszkadzających obaw” (S.Th. II-II,q.139,a.1). Jak połączyć dar męstwa z Mądrością?

Posłużę się dwoma cytatami, które pozwalają mi osobiście lepiej zrozumieć tę zależność. Pierwszy pochodzi również z Księgi Koheleta i jest swoistym rozwinięciem wersetu 7,19. „Ale i taki przykład mądrości widziałem pod słońcem, a wielką mi się ona wydawała: Małe miasteczko, i mężów w nim niewielu. I naszedł je potężny król, a wkoło je otoczywszy zbudował przeciwko niemu wielkie machiny oblężnicze. I znalazł się w nim człowiek biedny, lecz mądry, i ten uratował miasto dzięki swej mądrości. A nikt nie pamięta o tym biednym człowieku. Więc powiedziałem: «Lepsza jest mądrość niż siła»” (Koh 9,13-16). Męstwo tego „człowieka biednego” wynikało z jego mądrości. Męstwo potężnego króla i jego żołnierzy okazało się niczym wobec męstwa mądrego, którego imienia nawet nikt nie zapamiętał. Jego męstwo było bowiem środkiem, a nie celem.

I to dictum: „lepsza jest mądrość niż siła”! Zupełnie niedawno zauważyłem, że tak brzmi motto Uniwersytetu Jagiellońskiego: plus ratio quam vis. Nie dam sobie głowy odciąć, że jest bezpośrednim zacytowaniem tekstu natchnionego, lecz trudno się oprzeć takiemu wrażeniu. Kontekst użycia tych słów (motto najstarszego w Polsce universitas magistrorum et scholarium) przywołuje najlepsze tradycje walki głębokiej ludzkiej mądrości z – osobowym lub bezosobowym – złem: od Sokratesa poczynając na stu czterdziestu dwóch profesorach wywiezionych do obozów koncentracyjnych w ramach Sonderaktion Krakau skończywszy.

Drugi cytat, w świetle którego usiłuję zrozumieć w jaki sposób mądrość czyni mądrego siłaczem, brzmi: „Odwagi! Okażmy męstwo [w walce] za nasz naród i za miasta Boga naszego! A niech Pan uczyni to, co Mu się wyda słuszne!” (1Krn 19,13). Mądrość, która pochodzi z góry, wskazuje w Kim warto pokładać nadzieję. Głupiec ufa swojej sile – jak Goliat; męstwo będące darem Ducha zaś uzdalnia niewielkiego, rudego pasterza do powiedzenia w obliczu Goliata: „Pan, który wyrwał mnie z łap lwów i niedźwiedzi, wybawi mnie również z ręki tego Filistyna” (1Sm 17,37). Męstwo opiera się na Mądrości: na wyznaniu wiary we wszechmoc Boga i na pokładaniu ufności nieporównywalnie bardziej w Nim niż w swojej inteligencji, sile, zbroi czy pieniądzach. Mężny jest ten, kto wie komu ufa (2Tm 1,12).

A zatem prawdziwe męstwo – bedące darem Ducha – wyrasta z Mądrości; inaczej: prawdziwe męstwo jest Mądrością. Umiejętnością dostrzeżenia, że moc ramion i umysłu niczym jest wobec mocy Ducha. Mądrość uzdalnia do męstwa, które nie jest chełpliwością, arogancją, donkiszoterią, lecz jest postawą świadomej odwagi, pokładającej nadzieję w Tym, który jest wszechmocny. Tylko dzięki temu człowiek mężny może dokonywać w Bogu czynów pełnych mocy, sięgać tam, gdzie wzrok ani ludzkie siły nie sięgają


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Sebastian Gałecki

Sebastian Gałecki na Liturgia.pl

Filozof, etyk i bioetyk, chrześcijanin, teolog-amator, motocyklista, z urodzenia częstochowianin, poszukiwacz pytań i odpowiedzi.