Wczesna pierwsza Komunia święta

Praktyka wczesnej pierwszej Komunii świętej (udzielanej sześciolatkom), przypominana przez Jana Pawła II, była żywym zjawiskiem w latach sześćdziesiątych XX wieku. Obecnie nie jest tak popularna, jednak jest wciąż praktykowana bardziej lub mniej intensywnie w niektórych parafiach. Często w pierwszym odruchu budzi sprzeciw, zdaje się jednak, że niesłusznie.

Wczesna Komunia św.Radyklaną zmianą były dwa dekrety wydane przez Piusa X: z 1905 r. o częstej Komunii św. i z 1910 Quam singulari, który wprowadzał wczesną Komunię św. Nakazywał on wczesne dopuszczanie dzieci do Stołu Pańskiego. Pius X wskazywał, że Komunia św. jest nie tyle nagrodą za cnotę – jak twierdzili janseniści – ile raczej lekarstwem na błędy i słabości każdego człowieka. Pomocą i siłą dla właściwego rozwoju życia moralnego dzieci będących w stanie pierwotnej niewinności i czystości duszy, ale mających już zdolność rozeznania dobra i zła, oraz odróżnienia Chleba Eucharystycznego od powszedniego.

Różne są argumenty przemawiające za przyjmowaniem wczesnej Komunii św. Chrystus mówił: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy Królestwo Boże (Mk 10, 14).

Największą chwałą Bożą na ziemi jest godnie sprawowana ofiara Mszy świętej i licznie przyjęte podczas niej Komunie święte – każdego z obecnych, także dzieci. Psalm 8 mówi: Usta dzieci oddają Ci chwałę (Ps 8,3). Praktyka wczesnej Komunii świętej w niczym nie narusza postanowień Kościoła. Jest ich konsekwentniejszym wypełnieniem.

W dokumencie Stolicy Apostolskiej Redemptionis Sacramentum, przypomniano, że nie należy odmawiać małym dzieciom, odpowiednio przygotowanym, Komunii św. Programem duszpasterskim dla całego Kościoła na początek nowego tysiąclecia, zapisanym w liście apostolskim Novo Millennio ineunte, jest wezwanie do świętości wszystkich, którzy należą do Kościoła, między innymi przez ożywienie i pogłębienie życia eucharystycznego. Dotyczy to także dzieci.

W sakramentach, najczęściej w pokuty i Eucharystii, otrzymujemy największe umocnienie łaską. Dlaczego pozbawiać dziecko tej sakramentalnej pomocy, skoro osiągnęło rozeznanie dobra i zła. Doświadczenie pokazuje, że małe dziecko można nie tylko ochronić przed grzechem, ale przede wszystkim mobilizować do praktyki cnót, odpowiadającym jego wiekowi. Często małe dzieci są bardziej niż dorośli zdolne do duchowego trudu i wzrostu, jeżeli jest on motywowany wiarą i miłością do Pana Jezusa.

W przygotowaniu do wczesnej Komunii główne zadanie spoczywa w sposób naturalny na rodzicach. Staje się to okazją i bodźcem duchowego wzrostu także samych rodziców. W roku poprzedzającym I Komunię św., przez systematyczną katechezę, rodzice tworzą przy parafii odrębną grupę duszpasterską spełniającą postulat katechezy dla dorosłych.

Można przytoczyć wiele konkretnych przykładów spełnionego powołania tych, którzy wcześniej przyjmowali Komunię św. Nie bez znaczenia jest to, że decyzję o wcześniejszej Komunii świętej podejmują zwykle rodzice o pogłębionym życiu religijnym. Atmosfera tych rodzin sprzyja wzrastaniu powołania, a pogłębia ją jeszcze okres przygotowywania dziecka i dalsza jego formacja po Komunii św., prowadzona przez rodziców.

Katechizm Kościoła Katolickiego wylicza różne owoce Komunii świętej: pogłębia ona nasze zjednoczenie z Chrystusem, jest pokarmem duchowym, chroni przed grzechem, gładzi grzechy powszednie, tworzy Kościół, buduje jedność chrześcijan. Nie ma powodu dla którego dzieci należałoby pozbawiać uczestnictwa w tych owocach.

Marianna Leśniak

na podst. www.wczesna-komunia.com.pl i inf. wł.

 

Zobacz także