Liturgia w soczewce: II Niedziela Zwykła, rok C (komentarz)

„Liturgia w soczewce” to nowa propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).

KOLEKTA

Wszechmogący, wieczny Boże, Ty rządzisz niebem i ziemią, wysłuchaj łaskawie prośby swojego ludu i obdarz nasze czasy swoim pokojem.

W dzisiejszej kolekcie wyznajemy, że Bóg rządzi niebem i ziemią. Skoro tak jest, to czemu wciąż pragniemy i czekamy, aby On obdarzył nas pokojem? Czy nie ma w tym rozdźwięku, braku spójności, zaprzeczenia? Dzisiejsza kolekta odsyła nas również do słów Mszy św., które słyszymy podczas rozesłania „Idźcie w pokoju Chrystusa”. Bóg szanuje moją wolność i wolność każdego człowieka. Udziela tyle pokoju, ile jestem w stanie przyjąć. Bóg rządzi światem, ale w tym rządzeniu jest subtelny i nie działa wbrew mojej woli i Twojej woli. Pokój jest owocem Ducha św. Aby moje życie było pełne pokoju, wystarczy tylko pozwolić Bogu, aby On w nim działał i rządził. Zatem warto zadać sobie pytanie, jak przyjmuję błogosławieństwo Boga, którego udziela mi na koniec każdej Mszy św.? Czy pozwalam Bogu działać w moim życiu? Czy jestem, staję się narzędziem Jego pokoju?

TEKSTY LITURGII MSZY

I CzytanieIz 62, 1-5 (Jeruzalem odnajduje swojego Oblubieńca)

Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia.

Wówczas narody ujrzą twą sprawiedliwość i chwałę twoją wszyscy królowie. I nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana określą.

Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga.

Nie będą więcej mówić o tobie «Porzucona», o krainie twej już nie powiedzą «Spustoszona». Raczej cię nazwą «Moje w niej upodobanie», a krainę twoją – «Poślubiona». Albowiem spodobałaś się Panu i twoja kraina otrzyma męża.

Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak twój Budowniczy ciebie poślubi, i jak oblubieniec weseli się z oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje.

 

Psalm responsoryjny – Ps 96 (95), 1-2a. 2b-3. 7-8. 9 i 10ac (R.: por. 3)

Ref. Pośród narodów głoście chwałę Pana.

Oddajcie Panu, rodziny narodów,

oddajcie Panu chwałę i uznajcie Jego potęgę.

Oddajcie Panu chwałę należną Jego imieniu (…)

Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,

będzie sprawiedliwie sądził ludy.

 

II Czytanie1 Kor 12, 4-11 (Różne dary Ducha Świętego)

Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich.

Wszystkim zaś objawia się Duch dla wspólnego dobra. Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania przez tego samego Ducha, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków.

Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce.

 

EwangeliaJ 2, 1-11 (Pierwszy cud Jezusa w Kanie Galilejskiej)

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina».

Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?»

Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary.

Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi.

Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. (…)

 

Modlitwa nad darami

Panie, nasz Boże, daj nam godnie uczestniczyć w świętych obrzędach, ilekroć bowiem sprawujemy pamiątkę Ofiary Chrystusa, spełnia się dzieło naszego odkupienia.

 

Modlitwa po komunii

Panie, nasz Boże, tchnij w nas Ducha Twojej miłości i w swojej dobroci zjednocz wszystkich, których posiliłeś tym samym Chlebem eucharystycznym.

KOMENTARZ

W dzisiejszej Ewangelii mocno wybrzmiewają trzy proste nakazy. Pierwszy Maryi: „zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Kolejne dwa Jezusa: „napełnijcie stągwie wodą” oraz „zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu”. My wiemy, co się będzie działo dalej. Znamy cały fragment Ewangelii. Słudzy nie wiedzą. Oni wiedzą jedynie tyle, że mają napełnić stągwie wodą, zaczerpnąć i zanieść staroście weselnemu. Przed sługami było zakryte to, co się wydarzyło pomiędzy nalaniem wody a podaniem staroście. A jednak robią to co im Jezus powiedział. Można pomyśleć, że przecież byli sługami, więc nie mieli wyjścia i musieli to zrobić. Ale w momencie, gdy mieli dać spróbować staroście, wątpliwości i znaki zapytania mogły pojawić się każdemu, bez względu na to kim by był, czy sługą, czy gościem weselnym. Słudzy z dzisiejszej Ewangelii są przykładem ludzi, którzy nie rozważają, czy to co robią jest po ludzku sensowne, robią to co do nich należy. Na uczcie weselnej spożywanie wina było ważną oznaką świętowania, a jego brak musiał stanowić wielką przykrość dla gospodarzy, niepokój. Posłuszeństwo sług zaowocowało. Przyniosło radość gościom weselnym oraz pokój i radość gospodarzom. Słudzy dzięki posłuszeństwu słowom Jezusa stali się narzędziem Jego pokoju. Od sług z dzisiejszej Ewangelii mogę uczyć się, jak konsekwentnie słuchać i wypełniać słowa Chrystusa. Lecz aby przyjąć i wypełniać słowa Chrystusa muszę uznać, przyjąć, że On rządzi niebem i ziemią, rządzi moim życiem i że w tym rządzeniu jest Panem pokoju, że Jego zamiary są pełne pokoju, a nie zguby (por. Jr 29, 11).

WSKAZÓWKI DO ROZWAŻANIA

Warto zadać dziś sobie pytanie, jak ja odbieram słowa Maryi „zróbcie wszystko, cokolwiek wam (Jezus) powie”. Jak ja odbieram te słowa w konkretnych sytuacjach, kiedy pojawiają się wydarzenia zaskakujące, dziwne, wymagające, może narażające na ośmieszenie, gdy w sercu nurtuje pragnienie i przekonanie by pójść za tym przekonaniem, ale ludzka logika zatrzymuje i podpowiada, że to bez sensu. Czy wierzę, że Bóg rządzi światem i moim życiem, ale w tym rządzeniu szanuje i kocha mnie i moją wolność? Czy potrafię pozwolić Bogu działać w moim życiu, aby doszły do skutku wszystkie Jego pragnienia, zamiary względem mnie, zamiary pełne pokoju?

MODLITWA PO MEDYTACJI

„Panie, uczyń mnie narzędziem Twego pokoju.
Tam, gdzie nienawiść – pozwól mi siać miłość,
gdzie krzywda – przebaczenie,
gdzie zwątpienie – wiarę,
gdzie rozpacz – nadzieję,
gdzie mrok – światło,
tam gdzie smutek – radość.

Spraw, Panie, abym nie tyle szukał pociechy,
ile pociechę dawał;
nie tyle szukał zrozumienia, co rozumiał
nie tyle był kochany, ile kochał.

Albowiem dając – otrzymujemy,
przebaczając – zyskujemy przebaczenie,
a umierając – rodzimy się do życia wiecznego.”

/Modlitwa franciszkańska/

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu…

Opr. Magdalena Cieślak CHR


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także