Liturgia w soczewce: XXIII Niedziela Zwykła, rok B (komentarz)

„Liturgia w soczewce” to nowa propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).

KOLEKTA

Boże, Ty nam zesłałeś Zbawiciela i uczyniłeś nas swoimi przybranymi dziećmi, wejrzyj łaskawie na wierzących w Chrystusa, i obdarz ich prawdziwą wolnością i wiecznym dziedzictwem.

– W sakramencie chrztu świętego dokonuje się odpuszczenie wszystkich grzechów, ale także człowiek zostaje wszczepiony w Chrystusa, rodzi się do nowego życia w Chrystusie, staje się nowym stworzeniem i przybranym synem Bożym. Otrzymany Duch Święty jest duchem przybrania za synów, w którym możemy wołać „Abba, Ojcze” (Rz 8, 15).

– Przybrane synostwo zawiera w sobie wolność, a jednocześnie człowiek zyskuje nową godność. Chrześcijanin staje się nie tylko synem, ale także i dziedzicem wiecznego Królestwa Bożego.

TEKSTY LITURGII MSZY ŚW.

I Czytanie – Iz 35, 4-7a (Przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą)

Powiedzcie małodusznym: «Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by was zbawić». Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło wykrzyknie.

Psalm responsoryjny – Ps 146 (145), 6c-7. 8-9a. 9b-10

Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego.

Pan przywraca wzrok ociemniałym, *
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych, *
Pan strzeże przybyszów.

II Czytanie – Jk 2, 1-5 (Bóg wybrał ubogich)

Posłuchajcie, bracia moi umiłowani! Czy Bóg nie wybrał ubogich tego świata na bogatych w wierze oraz na dziedziców królestwa przyobiecanego tym, którzy Go miłują?

Werset przed Ewangelią – Por. Mt 4, 23

Jezus głosił Ewangelię o królestwie
i leczył wszelkie choroby wśród ludu.

Ewangelia – Mk 7, 31-37 (Uzdrowienie głuchoniemego)

Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: Otwórz się. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić.

Modlitwa nad darami

Boże, źródło prawdziwej pobożności i pokoju, spraw, abyśmy tą Ofiarą godnie uczcili Twój majestat i przez udział w Eucharystii umocnili naszą jedność w wierze.

Modlitwa po komunii

Wszechmogący Boże, Ty nas karmisz i umacniasz Twoim słowem i Najświętszym Sakramentem, spraw, niech tak korzystamy z wielkich darów Twojego Syna, abyśmy zawsze mogli uczestniczyć w Jego życiu.

KOMENTARZ

W dzisiejszej Ewangelii jesteśmy świadkami uzdrowienia człowieka, który nie słyszy, a przez to także nie mówi. W konsekwencji jest wykluczony z normalnego życia w społeczeństwie, nie może się modlić, sprawować kultu. Jest skoncentrowany na sobie, zamknięty, nie może wchodzić w relacje, ani wyrażać siebie. Widzimy człowieka, którego życie jest bardzo zubożałe, lecz on tego nie widzi i nie prosi o pomoc. Pomimo tego, w jego otoczeniu są ludzie, którzy przyprowadzają go do Jezusa. Każdy człowiek może odnaleźć siebie w tym obrazie. W życiu duchowym, w relacji do Boga i do ludzi zachowujemy się często jak głuchoniemi. Jesteśmy głusi na słowo Boskie i słowo ludzkie, nie chcemy lub nie potrafimy słuchać. Wprawdzie docierają do nas dźwięki, ale nie wnikają głębiej, napotykają pewien opór wewnętrzny. Nie potrafimy też mówić. Bywa, że nie mamy nic do powiedzenia, albo to, co mówimy jest puste, bez znaczenia. Niejednokrotnie nasza mowa rani, zamiast leczyć.

Jezus uzdrawia stopniowo. Po pierwsze wyprowadza człowieka poza tłum i zgiełk, by mógł być z nim na osobności. Trzeba nam wyjść na pustynię, wejść w ciszę i stanąć twarzą w twarz z Jezusem. Bywa, że najtrudniejszym wyjściem jest odejście od siebie samego, a najtrudniejszą ciszą jest wyciszenie własnych niepokojów. Następnie poprzez czułe i delikatne gesty dokonuje się intymne spotkanie. Jezus nie odrzuca, nie ośmiesza, ale akceptuje i przyjmuje człowieka z całą jego biedą, ze wszystkimi ułomnościami. On sam jest nieustannie w relacji z Ojcem i jak przy stworzeniu Bóg „tchnął w nozdrza tchnienie życia” (Rdz 2, 7), tak teraz Jezus daje nowe życie mówiąc „Effatha! Otwórz się!”. Jezus nie pozostawia człowieka w grzechu, biedzie, lęku, ale chce go wyrwać i wprowadzić w zupełnie nową rzeczywistość relacji ze sobą.

Znak uzdrowienia nawiązuje do proroctwa Izajasza. Pokazuje, że to Jezus jest zapowiadanym i oczekiwanym Mesjaszem, Synem Bożym, i wspaniała przyszłość Izraela już realizuje się poprzez Jego czyny. Chrystus przywraca nie tylko utracone zdrowie, ale i usposabia do budowania relacji z Nim i rozwijania w sobie godności dzieci Bożych.

WSKAZÓWKI DO ROZWAŻANIA

– W jakich obszarach mojego życia jestem jak głuchoniemy? Co wymaga we mnie uzdrowienia?

– Czy pozwalam sobie na czas ciszy i milczenia, by prawdziwie spotkać się z Panem? Czy pozwalam się dotknąć Jezusowi? W jakich sferach muszę się otworzyć na Jego działanie?

– Czy w pełni poddaję swoje życie Jezusowi, by to On mnie zbawiał?

MODLITWA PO MEDYTACJI

Panie, to Ty jesteś moim Panem, moim Zbawicielem.

Ty jesteś wszelkim i jedynym dobrem, i tego dobra zawsze chcesz dla mnie.

Przekonuj mnie o swojej miłości.

Uzdrawiaj moje serce, lecz moją duszę, bym nie był obojętny na Twoje Słowo, bym mógł Cię słyszeć, a przez to wypełniać Twoją świętą wolę, uwielbiać Ciebie i błogosławić.

Amen.

Opr. s. Karolina Ostopinko CHR


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także