Najważniejszy punkt historii.. – recenzja książki „Droga Cierpienia Niewinnego” Marii Szamot

Mnóstwo napisano książek i poezji, namalowano obrazów, tak wiele mamy już za sobą wystawionych teatralnych misteriów czy wreszcie nakręconych filmów o Męce Pańskiej. Każdy na swój sposób starał się wejść w tą wielką Tajemnicę śmierci Boga- Człowieka. Wejść oraz przybliżyć ją innym.

Tego wyzwania podjęła się także Maria Szamot w swojej książce „Droga Cierpienia Niewinnego”, opublikowanej w Wydawnictwie W Drodze. Podchodząc do tej lektury miałem dość konkretne oczekiwania nabyte przy poprzednich, głęboko duchowych dziełach autorki („Chcę widzieć Jezusa”, „Apokalipsa czytana dzisiaj”, „Oto Ty Adamie” czy wreszcie: „Genezis. Czy ktoś w to jeszcze wierzy?”). Tym razem również się nie zawiodłem.

Pozbawiona kwietyzmu

Na pierwszy rzut oka można dostrzec naprawdę widocznie przemodlone i przemedytowane rozważania. Na szczęście są one pozbawione kwietyzmu czy nienaturalnego patosu, tak często typowego w podobnym podejściu do pasyjnych tekstów. Sam tekst czerpie jednocześnie z czterech opisów Męki Pańskiej zawartych u czterech Ewangelistów, tworząc jeden, do bólu przenikający prawdą opis cierpień Chrystusa.

Podróż

Odmiennym faktem jest jednak poświęcenie całego rozdziału na ukazanie pełnej historii, jaka prowadziła do tych wydarzeń. Do swoistej podróży przez Pismo. I tak wychodząc od grzechu pierwszych rodziców czytelnik poprzez wiele punktów na tej mapie historii zbawienia może dotrzeć właśnie tam – na Golgotę. To zdecydowanie jeszcze mocniej odsłania zamysł Boży i odwieczny plan zbawienia człowieka. Z tej perspektywy Krzyż staje się faktycznym punktem zwrotnym w historii całego świata. Polot i rozmach z jakim autorka prezentuje powyższą wizję zdecydowanie są w stanie przyciągnąć wielu jeszcze bliżej do przebitych stóp Zbawiciela.

Tylko literacko

Sama autorka jest bodaj jedną z najbardziej znanych i nieznanych zarazem twórców chrześcijańskich. Kolejne książki oraz wznowienia poprzednich pojawiają się z ponadprzeciętną częstotliwością, a przyznam, że jak dotąd nie miałem okazji zapoznać się z ani jedną „pozaliteracką” wypowiedzią pisarki. Brak też jakichkolwiek wywiadów w prasie, telewizji czy Internecie. Oczywiście brak zapoznania z powyższymi może wynikać z mojej ignorancji, jednak nie rzucają się one z pewnością od razu przy pierwszym wyszukiwaniu. Stawia to samo w sobie wiele pytań, ale jednocześnie mnie osobiście uspokaja, przekonując, że nie są to dzieła pisane dla rozgłosu czy jakkolwiek rozumianej sławy.

Książka zdecydowanie warta polecenia dla każdego. Nie tylko do czytania w Wielkim Poście i w okresie Wielkanocnym.

 

Autor: Maria Szamot; Wydawca: W drodze; Format: 13,5 x 21 cm; Oprawa: miękka; Liczba stron: 200; Rok wydania: 2021; ISBN: 978-83-7906-450-2

O książce

Chrześcijanie od wieków podejmowali wysiłek towarzyszenia Jezusowi w strasznych godzinach Jego męki, bo przecież, jak pisze Maria Szamot, „gdy się kogoś kocha, to się go nie porzuca, gdy cierpi”. A może Chrystus nie życzy sobie naszego współczucia? On, Niewinny, który tytanicznym wysiłkiem woli idzie drogą krzyżową, tocząc wewnętrzną walkę.

O autorze

Maria Szamot od kilkunastu lat inspiruje duszpasterzy, kaznodziejów i osoby świeckie wyjątkowymi interpretacjami Ewangelii i innych ksiąg Pisma Świętego. Przekonana, że najpierw należy przyglądać się Panu przez pryzmat Jego wyjątkowego człowieczeństwa, prowadzi swoich czytelników do odkrycia boskiej natury Chrystusa.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Paweł Skubis

Paweł Skubis na Liturgia.pl

Urodzony w 1996 r. w Biłgoraju, student teologii, ceremoniarz. Obecnie mieszka w Domu Formacyjnym PSNE w Lublinie. Pasjonuje się Słowem Bożym, liturgią i historią, ceni dobrą literaturę, formował się w Ruchu Światło-Życie, a także we wspólnocie Przyjaciół Oblubieńca. Prowadzi bloga Psie Opowieści.