Roraty – myśli nieortodoksyjne

Roraty są obecne w pobożności adwentowej od tak dawna, że można powiedzieć, iż praktycznie „od zawsze”. Ich  rola i znaczenie podlega jednak zmianom.


Pewnie to różnie wygląda w różnych miejscach, ale np. w moim mieście jeszcze dziesięć lat temu roraty były tylko popołudniową mszą dla dzieci, na którą to mszę dzieci przychodziły z lampionami i na której losowały figurkę Matki Bożej.

Od paru lat jednak dokonuje się zmiana. Msze dla dzieci pozostały, ale  w wielu parafiach pojawiają się obok nich roraty dla dorosłych/młodzieży odprawiane wcześnie rano, cieszące się całkiem sporą popularnością.

Czym są roraty? Odpowiedź jest z pozoru oczywista – jest to Msza św. wotywna o Matce Bożej. Mam jednak wrażenie, że nie jest jednak w ten sposób przeżywana. Roraty stały się pogłębioną formą przeżywana adwentu. Po prostu. W moim odczuciu maryjność rorat jest na drugim planie (jeśli nie na jeszcze dalszym), istotniejszy jest właśnie adwent jako taki.

Nie uważam tego pewnego przesunięcia akcentów za coś złego. Przeciwnie – bardzo ważne jest pogłębione przeżywanie okresów liturgicznych, doświadczanie ich jako czasu innego niż zwykły. Roraty – specjalna Msza, przeżywana w wyjątkowej porze –  bardzo w tym pomagają.

W takim kontekście jednak podczas rorat brakuje mi codziennych modlitw prezydencjalnych i fioletowego koloru… Te modlitwy przecież mówią o adwencie, prowadzą przez jego przeżywanie. Każdego dnia są inne, stanowią więc pewne bogactwo,  Jeśli odprawiamy codziennie Mszę św. wotywną, to pozbawiamy się tego bogactwa, gubimy w adwencie modlitwy Kościoła.

Może kiedyś dokona się jakiś dalszy krok i podczas rorat będziemy modlić się modlitwami adwentowymi i będą one odprawiane w kolorze tego okresu liturgicznego. Tylko czym się wtedy będą różniły roraty od innych mszy? Tylko porą – oczywiście jeśli będą odprawiane rano.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Krzysztof Jankowiak

Krzysztof Jankowiak na Liturgia.pl

Mąż i ojciec, od wielu lat w Ruchu Światło-Życie (obecnie w jego gałęzi rodzinnej). Redaktor pisma „Wieczernik”.