Ton trzeci. Ton niebiańskiej radości [OKTOECHOS – muzyczna ikona ekonomii zbawienia]

Zdecydowana większość tekstów tego tonu ma najbardziej radosny, przeniknięty światłością charakter. Także jest to ton – wnioskując  z tekstów – najbardziej niebiański. Jak gdyby wprowadza w przedsmak radości spełnionego Królestwa już tu, w naszym jeszcze nie zbawionym świecie.

Radość i łaska

Następnym, należącym do „wielkiej trójcy różnorodnych”, jest ton trzeci. Jest jednym z najbardziej tajemniczych i najrzadziej używanych tonów. Być może owa jego zagadkowość, pewne „niedopowiedzenie” jest jakoś związane z tajemnicą liczby 3 jak symbolu Boskiej Trójcy.

Faktycznie zdecydowana większość tekstów tego tonu ma najbardziej radosny, przeniknięty światłością charakter. Także jest to ton – wnioskując  z tekstów – najbardziej niebiański. Jak gdyby wprowadza w przedsmak radości spełnionego Królestwa już tu, w naszym jeszcze nie zbawionym świecie.

Wyraźnie też jest to ton obecności Aniołów, ich niewidzialnego towarzyszenia człowiekowi w jego trudnej współpracy z łaską. Jeśli w Symbolu wiary mamy określenie Boga jako Stwórcy „wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych”, to w muzycznej ikonie ośmiogłosu bizantyjskiego ton trzeci istnieje po to, by przekazywać tę stronę niewidzialną wszechrzeczy. Jego brzmienie jakby świadczy: idziesz człowieku swoją trudną, często tragiczną drogą, zapominając w tym tragizmie istnienia, że za cienką niewidzialną zasłoną towarzyszy tobie pocieszająca pomoc, Radosna Obecność.

Radość postu

U Greków – ΗΧΟΣ ΤΡΙΤΟΣ. Przedton-zaśpiew ma najprostszy ze wszystkich: νανά. Opiera się na regularnie zmieniających się w trakcie tego samego utworu isonach F – D (oczywiście z odchyleniami od tej reguły). Skala trzeciego tonu jest enharmoniczna – jedyna w monodii bizantyjskiej, zupełnie tożsama z enharmonią zachodnioeuropejską.

Wybitny paradoksalizm liturgii bizantyjskiej wyraża się też w tym, że ton trzeci, na ogół rzadko używany dla stichir czy troparionów w porównaniu z innymi tonami, szczególnie często spotyka się w hymnografii wielkopostnej. Oczywiście w strukturach wielkopostnych oficjów można zobaczyć wszystkie tony Oktoechosu, jednak właśnie w tonie trzecim osadzone są – prawie codziennie w tym okresie – kluczowe idiomela, wyrażające ducha i powołanie Postu. Czyli „niebiańska radość” zawarta w barwie tego tonu, mocniej towarzyszy wiernemu podczas wysiłku ascetycznego.

Zapowiedź Zmartwychwstania

W czasie niektórych bardzo ważnych oficjów roku liturgicznego ton trzeci melodycznie i duchowo wyraźnie kontrastuje z innymi tonami. Znakomity przykład to tzw. Jutrznia Jerozolimska – oficjum wieczoru Wielkiego Piątku, które jest wielkim rozległym trenem nad zdjętym z Krzyża i położonym do grobu Zbawicielem. W pierwszej części Jutrzni Jerozolimskiej śpiewa się psalm 118[1], przeplatany po każdym wersecie krótkim troparionem-trenem (czyli mamy 176 wersetów i tyle samo troparionów, z tym że ów ogromny psalm liturgicznie dzieli się na trzy stacje, na końcu każdej stacji śpiewa się „Chwała Ojcu…”, „I teraz, i zawsze…” z swoimi troparionami, potem – pierwszy troparion stacji jeszcze raz; dlatego wszystkich troparionów jest 185).

Ponieważ bizantyjskie przeżycie Wielkiego Piątku nigdy nie ogranicza się tylko do medytacji nad Krzyżem i Ukrzyżowaniem Pańskim, w trenach wiele razy pojawiają się już motywy Zmartwychwstania. Dlatego pierwsza i druga stacja są śpiewane na ton piąty – ton Zmartwychwstania, natomiast stacja trzecia na ton trzeci, przy czym teksty stacji trzeciej same w sobie nie są tylko radosne, oscylują między płaczem i nadzieją; niemniej jednak już sama melodia trzeciego tonu wewnętrznie rozświetla płacz i smutek. W tym przypadku melodia stwarza z góry pomyślany kontrast duchowy, stwarza rzeczywiście nastrój Przejścia – Paschy: od rozpaczy do nadziei, od bezlitosnej śmierci do blasku Zmartwychwstania.

Jedyne wielkie święto roku liturgicznego, mające na jutrzni kanon w tonie trzecim – to Ofiarowanie Chrystusa, mające w tradycji bizantyjskiej inną nazwę – i przez to stawiające nieco odmienne akcenty – Spotkanie Pańskie.

Rzadkością jest apolitikion[2] w trzecim tonie. Takie wyjątki to wspólny apolitikion apostołom, odrębne apolitikiony św. wielkiemu męczennikowi Dymitrowi (26. X), apostołowi Filipowi (14. XI), ewangelistom Mateuszowi (16. XI) i Markowi (25. IV), Jakubowi – bratu Jana Apostoła (30. IV).

Kolejna część już w następną niedzielę na łamach naszego portalu.

************************

[1] Numery psalmów są w artykule podane wedle liczenia greckiego z przekładu LXX.

[2] Apolitikion (gr. ἀπολυτίκιον) – właściwie „troparion, śpiewany przed odpustem wieczerni lub jutrzni”. Poza Wielkim Postem, czyli w ciągu większości roku, ten troparion jest symbolicznym streszczeniem głównych momentów święta albo wspomnienia liturgicznego, krótko wskazuje, co jest kluczowe w jakimś święcie albo w żywocie świętego.

Przykłady śpiewów w tonie trzecim

https://www.youtube.com/watch?v=_AlKksgI1X4

Alleluja bizantyjskie – Ton III wersja I
Muz.: Grigorios Stathis, prof. uniwersytetu w Atenach
Śpiew: Andrij Szkrabiuk
Ison: Sławomir Witkowski, Wojciech Sznyk OP

Alleluja bizantyjskie – Ton III wersja II
Muz.: Simon Karas
Śpiew: Andrij Szkrabiuk
Ison: Sławomir Witkowski, Wojciech Sznyk OP

Nuty do pobrania:


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Andrij Szkrabiuk

Andrij Szkrabiuk na Liturgia.pl

Urodził się w 1969 roku we Lwowie. Od wczesnych lat śpiewa w różnych cerkwiach i kościołach Lwowa. Studiował historię na uniwersytecie Lwowskim i teologię na KUL. Od 2006 roku pracuje jako protopsalta i wykładowca liturgiki na Ukraińskim Katolickim Uniwersytecie we Lwowie. Zajmuje się tłumaczeniem tekstów liturgicznych, zrobił tłumaczenia z języków oryginalnych na ukraiński Psałterza, Oficjum Wielkiego Tygodnia, tekstów z większości świąt bizantyjskiego roku liturgicznego. Oprócz tego od 2001 roku jest kierownikiem chóru katedry Ormiańskiej we Lwowie.